Metamorfoza przewijaka zakończona!!!
Tym samym zakończyła się cała rotacja mebli ... na jakiś czas :-))
Przewijak jeszcze niedawno wyglądał tak i stał w sypialni jako komoda:
Ale ponieważ potrzebowałam w salonie wyższej szafki na telewizor ( pisałam już, że zasłaniały go krzesła...) został przeniesiony i pomalowany.
Metoda stosowana już u mnie nie raz:
Ozdobiłam tak tylko środek szuflad, reszta została pomalowana na biało:
Jak wiadomo, na takiej szafce musi się znaleźć miejsce na sprzęt podłączany do TV;
ale ozdóbki też się zmieszczą ( moje nieśmiertelne butelki):
całość wygląda tak:
Niby nieźle, ale powiem Wam szczerze, że nie jestem do końca zadowolona.... jakoś ta komoda za bardzo "bieliźniana" się zrobiła.... za grzeczna i delikatna.... najchętniej widziałabym tu metalową szafkę BHP.... czy ktoś jest chętny na zamianę?????
Żeby już zakończyć ten cykl zmian, pokażę Wam jeszcze tylko gdzie wylądowały walizki ( wcześniej stała tu komoda, która aktualnie jest w sypialni :-)):
a szafka, która była do tej pory pod telewizorem teraz stoi przy biurku, ale jest tam tak ciemno, że nie da rady dobrze jej sfotografować.
Kto się pogubił ręka w górę!!!!
W każdym razie metodę zdobienia " na firankę" polecam szczerze ( szczegóły wykonania przy poście o passe-partout) bo jest szybka i efektowna.
Całuski
ystin
♥
Rewelacja!!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł miałaś na metamorfozę, szczególnie szuflady mi się podobają, robią wrażenie"ażurkowych".
Walizy też odlotowe.
Pozdrawiam weekendowo z zasypanego miasta mojego:)
ale sobie to fajnie wykombinowałaś) super efekt:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie! A te malutkie buteleczki 'takie troszku koślawe' są przecudne!
OdpowiedzUsuńtez lubię tę ich niedoskonałość ;-)
UsuńJustynko, mnie sie tez podoba, ale nie pod TV- bardziej jako komoda sypialniana lub w pokoiku malej princessy...- ale jest na prawde ladna ♥♥♥
OdpowiedzUsuńczyli nie tylko ja mam takie wrażenie.... no nic, będę sie rozgladać, żeby ja czymś zastąpić :-))
UsuńCo chcesz od szafki?Ładna jest!! Może zamiast kwiatków trza było dać siatkę metalową, żeby nie była taka "bieliźniana". Nie mam niestety szafki BHP, trza by na jakieś złomowisko, tam różne rzeczy można znaleźć.
OdpowiedzUsuńo tym nie pomyślałam!
UsuńPodziwiam was dziewczyny,że robicie takie cuda ze swoimi meblami !!!!
OdpowiedzUsuńAch,te buteleczki i walizki...piękne starocie :) Muszę na wakacje wybrać się na strych męża babci,może coś uda mi się jeszcze tam wyszperać ;)
Buziaczki!
hihi widzę, że u Ciebie meble jeżdżą jak u mnie :-)))) i zmieniają swoje funkcje :D
OdpowiedzUsuńfajne zmiany
buźki
A mi się wydaje, że mebelek świetnie się wpasował w kącik koło szafy i całkiem fajnie tam wygląda. Super metamorfoza!! Sama mam taki przewijak (starszy model, naturalna sosna i inne uchwyty), wciąż w pierwotnym ikeowym image'u. Jakoś nie mam odwagi wziąć go pod pędzel, bo mimo wieku (uświadomiłam sobie właśnie, że kupiłam go 12 lat temu) nieźle się trzyma. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper metamorfoza ;))
OdpowiedzUsuńmnie się podoba bardzo po metamorfozie.. w końcu wszystko znajduje swoją lepszą funkcję i miejsce!:) buziaki
OdpowiedzUsuńWspaniała stylizacja, zakochałam się :-)
OdpowiedzUsuńMetamorfoza bardzo udana!Szafka całkiem inna,,i bardzo Ci pasuje ,chociaż też myślę,że jest jak mówisz bieliźniana ,może właśnie nie do końca nadaje się pod tv:))Siatka metalowa całkiem by ją odmieniła !!
OdpowiedzUsuńale wysokość ma idealną.... nie dam za wygraną, będę kombinować :-)))
Usuńco mi tak zaświtało,że najlepszym miejscem do zakupu takiej szafeczki roboczej mógłby byc np skup złomu-ile tam czasem trafia "pięknych rupieci".Usciski ciepłe Mr ;)
OdpowiedzUsuńwłaśnie, właśnie!!
UsuńDla mnie bomba! A Ty nie przestajesz mnie zaskakiwać :-)
OdpowiedzUsuńWOW!!!! Co za pomyslowosc i wykonanie...Mozesz byc dumna z siebie !!!!
OdpowiedzUsuńTez potrzebuje cos takiego..ide sie przejsc po domu..napewno cos znajde..
Pozdrawiam z balego Hessen))
u nas też bielutko!!! cudnie jest, nawet słonko wygląda "ab und zu" ;-)))
Usuńjuż trzymam rękę w górę:) w takim tempie jak Ty zmieniasz przeznaczenie konkretnych rzeczy to ja za wolna jestem jakaś czy co?:( Ale na szczęście mi się podoba więc podpisuję się oczywiście.... myślę, że z tym grymaszeniem na komodę lekutko przesadzasz, bo do tych twoich bieli wygląda akurat! Jak już mi się wydaje, że znam mieszkanie to znowu coś napaćkasz, coś zamieszasz i ..dalej jestem pogubiona:):):) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń;-)))))))))))))))))))))
UsuńŚwietna zmiana, firanka dobra na wszystko :)
OdpowiedzUsuńAleś ostro namieszała ;) Przewijak wyglada świetnie, ale wg mnie byłby idealny do sypialni. Metalowa szfka BHP? nie posiadam takowej ale nie wiem czy wyglada dokałdnie tak jak ja widze w głowie:) A te buteleczki są takie słodkie!! U mnie mały remont nadal trwa...jakoś nie możemy wyjśc z nim z pokoju H...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
super metamorfoza!!!:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzafka sama w sobie jest ok.Podoba mi się pomysł z firanką.Czy pod telewizor? Może dziewczyny mają rację,że do telewizora trzeba coś innego dobrać.A może za chwilę znajdziesz dla niej inne przeznaczenie.Może tak szybko to jej się nie pozbywaj.
OdpowiedzUsuńNa pewno się nie pozbędę.... jedynie może zmienić znowu image... ;-))
UsuńWzór z firanką jest rewelacyjny ! Masz kobitko głowę do świetnych pomysłów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Rewelacja!
OdpowiedzUsuńMusisz mieć pięknie urządzony dom. Obserwuję. :)
Ty to masz kobieto pomysły! Oczywiście pozytywnie :) Ale rzeczywiście ciut za kobieco to wyszło. Może to wina kwiatowego wzoru? Z jakimś geometrycznym byłoby chyba lepiej.
OdpowiedzUsuńzmiany zmiany zmiany :)
OdpowiedzUsuńja podziwiam jak Ci sie udaje przemalowywac tak pieknie, gladko na bialo te wszystkie szafki. zero sladu po pedzlu.
hmm ja tez sobie mysle,ze to moze wina wzoru...
co nie zmienia faktu,ze u Ciebie slicznie
a ten telefon na walizkach czad
I kolejna świetna metamorfoza :) Nie nadążam za Tobą ;)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
Wyszło czadowo!
OdpowiedzUsuńNo tak.... Po pierwsze czy będę wiedziała podczas corocznej wizyty gdzie jest jakie pomieszczenie??? Przy tych Twoich zmianach mogę przez przypadek pomylić pokoje :-) A Twoja firankowa metoda już dawno podbiła moje serce!! Cudne przemiany!!
OdpowiedzUsuńmuszę ja kiedyś wykorzystać:)))..znaczy się metodę:))
OdpowiedzUsuńekstar to wyszło :)
OdpowiedzUsuńpozdrówka