Strony

niedziela, 22 lipca 2012

Makramowy śmieciuch na bogato

To chyba mała sprzeczność ale tak go nazywam bo powstał z totalnej zbieraniny wszystkich walających się i teoretycznie do niczego nie nadających się koralików. Gdzieniegdzie tylko przebłyskuje jakis bardziej cenny element.
Dawno za mną chodziło zrobienie takiego porządku w zasobach koralikowych  a teraz zmobilizowałam się, bo jest to prezent dla mojej przyjaciółki , która właśnie mnie odwiedziła.

Można go nosić lekko skręcony ( jak wyżej), lub bardziej luźno:

Polin chciała też podobną  bransoletkę, ponieważ jednak śmieci miałam ograniczoną ilość i wszystko poszło na naszyjnik,  musiałam w tym celu rozbroić posiadany  i daaawno nie noszony sznur szklanych koralików:



Na nowej właścicielce prezentuje się to tak ( rzadko mam okazje do zdjęć na ludziu, więc korzystam):





Druga  odwiedzająca mnie koleżanka dostała z kolei makramowy pleciuch ze srebrnych kulek (pokazywałam go już tu i tu).



Do niego zrobiłam też taką samą bransoletkę:



Na nowej  właścicielce:


a to co ja dostałam to w następnym poście.

Teraz idę się pakować, bo wracam razem z dziewczynami po moje pociechy, które jak wiadomo balują u Babci i Dziadka.
całuski
ystin

38 komentarzy:

  1. Justyna! Świetny pomysł na porządki w koralikach! Rewelacyjny i totalnie wakacyjny komplet:). Całuski!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne te naszyjniki ... i znakomity pomysł na wykorzystanie koralików :-) Buziaki i dobrej zabawy :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny naszyjnik i z pewnością więcej miejsca na nowe koraliki :)

    Zapraszam na moje candy.

    OdpowiedzUsuń
  4. czy ja też mogę Cię odwiedzić???

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy jest coś czego Ty nie potrafisz??? Zdolniacho Ty!!!! :)
    Komplety śmieciuchowe są genialne ;)

    Ściskam :*

    OdpowiedzUsuń
  6. świetne naszyjniki w życiu nie powiedziała bym,że ten pierwszy z resztek

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeery jakie kolory!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!



    BOSKI!!!!!!!!!!!!!! Marzenie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!



    :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja sobie też kiedyś zmajstrowałam takiego śmieciuszka, zimą, jak bardzo tęskniłam za latem ;)))
    Cudne oba i dziewczyny wyglądają w nich prześlicznie ;)
    Miłej podróży!

    OdpowiedzUsuń
  9. Niezły ten kolorowy naszyjnik. Jestem pod wrażeniem, bo mi zabrakłoby cierpliwości i wyobraźni, żeby coś takiego stworzyć.
    Jak Ci się udał urlop od dzieci?
    U mnie też jakoś tak się dzieje, że częściej przypada mi skrzydełko - tyrania małych Potworów;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ależ on jest odjazdowy!!!!!!!! Szalenie bardzo uwielbiam takie "śmieciowe" naszyjniki!!! Zazdroszczę Twojej koleżance:P
    Ten drugi też świetny, ale ten pierwszy bomba normalnie:D

    Ps. I przepraszam,że rzadko ostatnio bywam...Wakacje i mnie jakoś rozleniwiły, ciągle gdzieś wybywam i miewam potem zaległości również w odwiedzaniu blogowym...

    OdpowiedzUsuń
  11. To się nazywa pomysłowość,a efekt jest oszałamiający !
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. Justyś, moja Mistrzyni!!!Naszyjnik i bransoletka wymiatają nie tylko koraliki z szuflady:)))świetnie dobrane kolory,cudne wykonanie i jaka precyzja:)))po prostu kolorowy zawrót głowy.
    A ten drugi komplet równie cudny:)
    Miłej podróży Kochana, uważaj na zakrętach*)
    cmoki
    dorcia

    OdpowiedzUsuń
  13. Biżuteria tego typu nie należy do mojej ulubionej, ale na Twoich Modelkach prezentuję się świetnie!! i pomysł z wykorzystaniem "śmieciowych" koralików jest ekstra!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Podsumowując-niczego nie należy wyrzucać,bo nawet z pozornie nieprzydatnych resztek mozna wyczarować coś ładnego.Patrz zdjęcia powyżej:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Preciosos!!!menudo trabajo pero esta claro que el resultado ha merecido la pena.

    OdpowiedzUsuń
  16. naszyjnik i bransoletka ze srebrnych kupeczek cudne, proste, ale ma swój urok ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajny ten śmietniczek. Podsunęłaś mi pomysł na zagospodarowanie mojego.

    OdpowiedzUsuń
  18. mam bardzo podobny naszyjnik:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Kompleciki super !!!!!
    Kolorowy iście wiosenny !!!!!!!!!!!
    A czarno srebrny bardzo elegancki !!!!!!!!!!!!!!!!!
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  20. czegoś nie rozumiem ale mam nadzieję że mi wyjaśnisz moja kochana ...
    jak to są twoje chłopaki?! jak tu się dostały?????
    na @ mi szybko pisz na jak długo będziesz?????

    buzia

    ps zazdrość mnie zalała Polinka dostała przepiekny naszyjnik, na szczęście ten co dostała Ania mam twoja pierwsza wersję
    czekam na ciebie ...

    OdpowiedzUsuń
  21. Są świetne i rewelacyjnie wyglądają "na ludziu":))) Jak ja lubię taką rozszalałą, radosną kreatywność!:))

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczne kompleciki.
    A wakacyjny cudo:)
    Pozdrawiam.
    Sylwia D.

    OdpowiedzUsuń
  23. Kochana, pojechałaś na bogato! Piękne! Jestem fanką Twoich bransoletek! Lubię tak na bogato! Uściski! aga

    OdpowiedzUsuń
  24. Obie prace są piękne ale kolorowy śmieciuch powalił mnie na nogi. Do dzisiaj nie mam pojęcia jak to się robi. A bransoleta jest po prostu boska!!
    Kobitki muszą być szczęśliwe ;)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  25. ależ boskie te smieciuchy:))

    OdpowiedzUsuń
  26. doskonały pomysł na zagospodarowanie, nigdy mnie sklecałam takiej ilości sznurków, ale... koralików mam opór więc może warto:)

    OdpowiedzUsuń
  27. aha zapomniałam napisać że na następny śmietnikowy sisior-sisior się pisze

    OdpowiedzUsuń
  28. Pięęęęękne!Zwłaszcza bransoletki:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Rewelacyjne te twoje biżutki. Bardzo pomysłowe i ładne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  30. Jakie cudeńka pozazdrościć właścicielkom :o))
    Pozdrawiam cieplutko i wakacyjnie!!

    OdpowiedzUsuń
  31. Witam witam :) BARDZO dziękuję za słowa uznania! Powiem szczerze, że ja kompletnie nie panuję nad kolorystyką, najlepiej wyciągnąć jeden kolor, a potem doszywać pasujące :) Jednak jestem pewna, że Twoje szarości będą szokująco piękne! Komplety mi się podobają jednak mam uraz do tego typu plecionek po tym jak mi kompletnie nie wyszły :D Niestety nie zrozumiesz mnie bo Tobie wszystko wychodzi piękne.. :)*

    OdpowiedzUsuń
  32. Śliczności, ależ mi się podoba ten śmietnik na sznurkach. Kurczę mam tyle rożnych koralików, aż żal, że nie umiem z nich zrobić takiego cudeńka.

    OdpowiedzUsuń
  33. tu olejnik...
    ten srebrny tez chce...
    jak nie ma koralikow to ci je stad wysle...

    OdpowiedzUsuń
  34. tu jeszcze raz londyn...
    przeczytalam reszte komentarzy i widze ze wszystkie nasze kolezanki juz cos maja tylko nie ja...
    zaraz zaczne tupac nogami....
    buziaki..

    OdpowiedzUsuń
  35. rewelacyjny! i już go widzę z letnimi sukienkami albo z dżinsem i białą koszulką ;)))

    OdpowiedzUsuń
  36. piekne, strasznie mi sie podobają ostatnio takie naszyjniki chodź o dziwo raczej nie noszę nic na szyji:P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz!