Strony

czwartek, 20 lutego 2014

update

Kochane, udało się znaleźć nowy domek dla suni, o której pisałam wczoraj!!!

Dzięki Oli Domino psinka będzie mieć nowy , dobry, ciepły dom! HURA!!!

Ale chciałam też napisać przy okazji o pewnym bardzo smutnym procederze, na który moją uwagę zwróciła Cienka ( Karola jest nie tylko królową naklejek, ale także wielką i świadomą (!) miłośniczką zwierzaków, posiada dwa cudne koto-psy rasy Basenji i bardzo leży jej na sercu dobro czworonogów).



O co chodzi?
 ano o pseudohodowle, gdzie rozmnażane są psy prawie-rasowe, bez żadnych zasad, nie tylko prawnych, humanitarnych ale i moralnych....
Myślę, że wiele z nas nie zdaje sobie sprawy w jakich warunkach przychodzą na świat zwierzaki, które potem sprzedawane są jako te "rasowe-bez rodowodu" za ułamek ceny psa z certyfikowanej hodowli....

Zaglądnijcie TU....

i proszę uświadamiajcie swoich znajomych, że pies rasowy nie może kosztować 300 zł.....że trzeba sprawdzić hodowlę, zobaczyć warunki w jakich psy żyją...
Ja sama przyznam, że nie do końca miałam tego świadomość, może dlatego, że nigdy psa nie kupowałam...zawsze były ze schroniska lub tzw. znajdy przydrożne....


Tak dzisiaj troszkę smutno, ale i tak trzeba
całuski
ystin

21 komentarzy:

  1. To fajnie, że piesek znalazł nowy i ciepły dom.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. ludzie dla forsy potrafią stracić człowieczeństwo...jestem zwolenniczka schroniskowej adopcji:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo się cieszę, że sunia znalazła dom! Na stronę oczywiście zaglądnęłam, a zwłaszcza na metamorfozy i poryczałam się jak bóbr. Ja nie potrafię patrzeć a tym bardziej zrozumieć takiego okrucieństwa.. że ludzie potrafią tak zniszczyć zwierzęta. a po co? dla pieniędzy.. po to zrobią wszystko..straszne.. Sama miałam już kilka psów.. obecnie mam suczkę którą ktoś wyrzucił na ruchliwej ulicy.. gdybym tylko mogła to patrząc na te zwierzęta, zabrałabym je wszystkie do siebie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też, Kochana, ja też.... jedyne co możemy zrobic, to uświadamiać znajomych, by nie kupowali takich piesków- nie będzie popytu, nie będzie racji bytu dla tego typu hodowli....

      Usuń
  4. Nie ma jak zwierzak ze schroniska czy znaleziony wdzięczne kochające z cudnym spojrzeniem
    Nasza znajda jest z nami od 2001r do dziś jak się okazało terier niemiecki myśliwski
    mega aktywny i chyba nie przypasował dla dzieci bo znaleźliśmy go -a raczej on nas- w okresie między św.B.N a Nowym Rokiem. Cieszę się że mimo ogłoszeń jakie rozwiesilismy nikt nigdy po niego się nie zgłosił- nie licząc chętnych myśliwych.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak baaaardzo się cieszę!!!!!! Niezmiernie. Że psinka ma nowy dom!!!! Że są tacy ludzie jak Ty i Ola, którym się chce. Napisać. Pochylić. Pomóc.
    Kocham zwierzęta. Czasem myślę, że bardziej niż ludzi..
    Pozdrawiam gorąco i dziękuję
    <3
    <3

    OdpowiedzUsuń
  6. cieszę się bardzo że śnią znalazła nowy dom
    mam nadzieję że trafiła do dobrych ludzi

    OdpowiedzUsuń
  7. Super ze się udało, sama mam zwierzyniec w domu i nie wyobrażam sobie życia bez nich ;-)
    Uściski kochana

    OdpowiedzUsuń
  8. straciłam dwie koleżanki (nie żałuję) przez usiłowanie uświadomienia im, co robią.Obydwie wielkie miłośniczki Yorków. Panie te miały suczki kupione gdzieś pokątnie. Chore, wiecznie z jakimiś problemami. I co robiły? Dopuszczały dociąży i szczeniaki szły jak woda za niewielkie pieniądze, czyli radosne mnożenie tych zwyrodnień, chorób, patologiczna eksploatacja zwierząt. Ech, szkoda pisać. Niemcy natomiast domagają się legalizacji zoofilii. przerasta mnie to.

    OdpowiedzUsuń
  9. To właśnie przed chwila mi się wyświetliło na fejsie Nie ma jednej definicji ‪#‎pseudohodowli‬ Jest ich mnóstwo, każda inna. Łączy je to, że napędzają machinę ‪#‎psiej‬ ‪#‎bezdomości‬.

    Jedną z odmian jest ‪#‎domowa‬ ‪#‎manufaktura‬. Są dwa główne nurty...

    1) mili państwo - mają ‪#‎rasowawego‬ psa. Jest taki piękny, że szkoda by było, żeby takie geny przepadły. (zasłyszane od Fundacja RATUJEMY DOGI). Państwo nie mają uprawnień hodowcy, nie mają nic wiecej poza - ich zdaniem - pięknym psem. Rozmnażają. Jednego sobie zostawią resztę upchną po znajomych.

    2) Wyznawcy ‪#‎mitu‬, że ‪#‎suka‬ przynajmniej raz w życiu musi mieć ‪#‎szczeniaki‬. Ofiarą tego jest ‪#‎kupujący‬ który trafia na ogłoszenie "oddam za zwrot kosztów utrzymania". I wreszcie ofiarą są ‪#‎szczenięta‬, które nie wyrosły na to, co planował rozmnażacz. opatrzone takim linkiem
    http://psia-mac.pl/images/towarzyskie.png
    Ja się z tym zgarzam udostępnione oczywiście przez psia mać

    OdpowiedzUsuń
  10. fajnie ,że piesek znalazł dom

    OdpowiedzUsuń
  11. O buziuniu! Ja nie miałam o tym pojęcia! Jak tak można??? Przecież psy to są nasi najlepsi przyjaciele! Czego to ludzie nie zrobią dla pieniędzy... To przestępstwo! Tego inaczej nie da się nazwać! To smutne...
    Ale cieszę się że piesek trafił do nowego cudnego domku :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nawet by mi przez myśl nie przeszło,że tak się dzieje :[[ Straszne! Dla niektórych liczy się tylko zysk,choćby po trupach.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. To nie jest smutne, to jest obrzydliwe. I tak, trzeba o tym pisać, dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak najbardziej popieram akcję. Wiele osób kupuje psy z rzekomych hodowli... Jak słyszę czasem, że suka miała 8 miesięcy jak urodziła... a wielku 3 lat już 6 razy była matką, to mnie przerażenie bierze :(
    Moja sunia była kupiona w hodowli, dobrze znanej wcześniej mojemu tacie...
    Mój kolega zaś kupił psa na giełdzie, rzekomo amstaf za 350zł. Wyrósł wielki rudy kundelek. Tak to bywa...Pieniądze niszczą w tym świecie tak wiele...

    OdpowiedzUsuń
  15. Czytam komentarze i jestem w szoku, że jednak ludzie są świadomi i wiedzą o co chodzi. Bo ja jak do tej pory spotykałam się z zacofaniem i chamstwem- wszelkie próby spokojnego tłumaczenia o co chodzi z tymi psami kończyły się niemile...

    OdpowiedzUsuń
  16. Coś strasznego, aż przykro patrzeć :(

    OdpowiedzUsuń
  17. Dobrze, że o tym napisałaś Justynko, aż strach, że tyle osób nigdy nie słyszało o tym wstrętnym procederze.
    Świadomość ludzka, co prawda powoli, ale poprawia się. Każe zdanie w tej sprawie jest cenne.
    Ściskam Cię kochana ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Dostałam dziś pierwsze info z nowego domu:) Wszystko u małej Figi dobrze:D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz!