Strony

czwartek, 23 października 2014

Zajawka

Żeby nie było tylko obrzydliwie ( choć w sumie to zależy od gustu, komuś jednak obrzydliwe to wydać się może...;-)) pokazuję kawałki mojej łazienki, jeszcze niedokończone ale co tam. Już nie mogę wytrzymać:

Umywalka:

urzekły mnie te ikeowskie dodatki i choć , jak wiecie, nie przepadam za masówką, to temu kompletowi nie mogłam się oprzeć....

Widać trochę przerobionego kredensu i  lustro ze starej toaletki....
detale i szczegóły w kolejnym poście ( mam nadzieję...).

Po lewej stronie umywalki jest wanna ( zdjęcie z innej pory dnie):


a naprzeciwko  kibelek z bidetem ( na półce gdzie stoi papier toaletowy będą jeszcze dechy w kolorze szafki podumywalkowej):


we wnęce jest prysznic.


Jak już wszystko dopnę, to zasypię Was zdjęciami bo, nie da się ukryć, podoba mi się to, co powstało!!!
Nie ma to jak porządna dawka samozadowolenia!!! nawet pchły ( ostatnio jakby mniej!!!) nie straszne!!

całuski serdeczne
ystin

29 komentarzy:

  1. Dodatki bardzo ładne i nie dziwię się, że je kupiłaś. Łazienka pięknieje i cieszy:) Czekam na finał:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już czekam na kolejne rewelacje łazienkowe.Ten niebieski w dodatkach-cacuszko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. najlepsze, że to jest taki głęboki turkus, ale na zdjęciach jak niebieski:-))

      Usuń
  3. Pięknie. Pokaż więcej szafki. Pasuje do okna. Ach, łazienka z oknem to marzenie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapowiada się fajnie, fajne płytki, fajna ceramika łazienkowa, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Będzie, jak w niebie, bielutko:)) Mnie się podoba, bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  6. Już mi się podoba i nie mogę się doczekać zdjęć całości, bo efekt końcowy na pewno będzie powalający :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. :) ŚWIETNA JEST!!
    Czekam na kolejną porcję fotek :)

    OdpowiedzUsuń
  8. podłoga przepiękna!!!! umywalka, kibelek - super!!! w ogóle świetnie!!! zazdraszam potwornie, choc moja lazienka jeszcze pół roku nie ma :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czad!! Podloga bajka a blat dechowy zapowiada sie cuddownie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. podoba mi się :) ale będziesz miała sporo kafelek do mycia :)

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie tez trwa remont łazienki. Też nie mogę się doczekać końca a Tobie zazdroszczę, takiej przestrzeni w łazience:)

    OdpowiedzUsuń
  12. białe z niebieskim to moje ulubione połączenie.. i brązy jeszcze lubię.... tak bardzo klasycznie...
    łazienka jest wyjątkowa... :) :****

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale macie dużą łazienkę! Można ganiać po niej ;p Drewniane elementy+biel- super połączenie!
    Buziaczki!

    OdpowiedzUsuń
  14. Tak sobie sledze Twoje pomysly i rewelacyjne podejscie do zycia :-) a dopiero dzis skusilam sie na komentarz, bo:
    Rewelacyjny kibelek i bidecik!!
    Mozna poznac producenta, pleeese

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciszę się, że Ci się podobają- to wynik mojego wstrętu do wszelkich zakamarków utrudniających mycie- to firma Massi seria Brevis.
      Niestety kibelek nie jest super wygodny, bo ma małą deskę, ale można się przyzwyczaić ( i tak chyba lepiej niż na kwadratowym....;-))
      no i cieszę się też, że się ujawniłaś! Witaj!

      Usuń
    2. Ha, ha - też rozważałam podobny właśnie ze względu na czyszczenie. Ale niestety musiał być też wygodny i to dla całej naszej trójcy. Jak wybieraliśmy w sklepie to chyba byliśmy pośmiewiskiem dla wszystkich :D Co już jakiś wygodny był, to tak wyprofilowany i powycinany na zewnątrz, że stanowczy protest wysuwałam ;) Aha! No i jeszcze ogólnie ładny w formie musiał być...Nie jest lekko ;)

      Usuń
  15. Poszalałaś kobietko. Jak to mój M. mawia - "zacnie jest" :) A tak z praktycznej strony: ten kibelek wygodny jest?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie jest to kwintesencja wygody ( mała deska) ale można się przyzwyczaić ;-))

      Usuń
  16. mnie też kibelek z bidetem oczarował ii gdybym planowała remont to nawet za cenę niewygody własnie taki nabyłabym drogą kupna:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dodatki fajne ale mój faworyt to obły kibelek ... super, taki kosmiczny :-)
    a całość bardzo bardzo
    Pozdrówka ciepłe!

    OdpowiedzUsuń
  18. kibelek kólko- cudo, ale jak przeczytałam wyżej odpada u mnie ;-( u mnie godzinami zasiada sie na tonie- zwłaszcza jak ma się coś zrobić ;-)))) a to musi być duuuuuzzzzyyy tron

    OdpowiedzUsuń
  19. ależ ja ci tej podłogi zazdroszczę... od jakiegoś czasu choruję na tego typu mozaikę podłogową, ale na zmiany się u nas póki co nie zanosi ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ten twój kibelek to wymiata kształtem :P

    OdpowiedzUsuń
  21. Taboreciki też machnęłabym na kolorek turkusopodobny ;-)
    Buziaki A

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz!