Strony

wtorek, 3 kwietnia 2012

Historia schodów

Schody to spory wydatek - od 200zł  w górę za stopień!!! A jednocześnie jest to prawie zawsze centralny punkt w domu, widoczny zaraz po wejściu, więc ważny.
U nas była opcja zostawienia betonu do czasu jakiejś prosperity finansowej, ale mąż mój uniósł się honorem i stwierdził, że sam je zrobi... nie protestowałam, bo lepsze to niż beton, a w tzw. przyszłości, jak będziemy robić starą część to może się i schody wymieni ... chociaż gdzieś mi tam po głowie telepie się myśl, że prowizorki najdłużej... nie pozostało nic innego tylko maxymalnie dopracować prowizorkę.
Oto efekt:
( historia ciemnej ściany do przypomnienia tu...)

I już wiadomo, do czego zostały wykorzystane granitowe kwadraciki:

Stopnie to deski podłogowe wzmocnione od dołu, które własnoręcznie pomalowałam farbą ścienną( i nie polecam tego sposobu, bopoczatkowy efekt fajny ale  farba przy lakierowaniu ginie...)  i polakierowałam lakierem do podłóg.




Pierwotnie schody były bez ściany, ale postanowiłam zrobić pod schodami skrytkę na sortowanie śmieci i inne takie, wiec małżonek wziął się za ściankę:

Tak schody wyglądały "befor"- widok od wejścia:



A tak "after" -  po lewej drzwi do skrytki, po prawej do WC ( jeszcze nie wykończonego):


 Schody z góry ( to pośrodku to poręcz, w której odbija się światło z okna połaciowego, więc nie jestem w stanie tego przyciemnić):

A oświetlenie jest znowu nietypowe- prawie metrowe tuby z  ornamentem ( uwielbiam!!) i małymi lampeczkami w środku :

czyli nastrojowo...

Powiem Wam szczerze, że mi się te schody podobają (jedyne co, to mogłyby być nieco szersze, ale to  se newratii, nie zwróciłam uwagi na projekcie..)
Jeszcze tylko jakieś ozdoby ścienne do powieszenia i będzie cacy... na jakiś czas...

Całuski serdeczne dla starych i nowych obserwatorów .
Jest mi baaardzo miło, że do mnie zaglądacie...

37 komentarzy:

  1. ...i gitara! fajne schody - będę miała podobne okładzina na betonie - na razie czekamy na czasy prosperity jak to ładnie ujęłaś ;-) Każdy schowek z zakrytym bałaganem na wagę złota. Ściskam serdecznie i już składam życzenia świąteczne...przede wszystkim zdrowych!!!!! i pogodnych!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajne schody i te granitowe kwadraciki ładnie wyglądają, a oświetlenie rewelecja:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Wypaśne schody i brawa dla pana męża za inicjatywę! Naprawdę fajnie wyszło :) A te lampy....cudo! :)
    Ściskam z Wyspy!

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie się bardzo podobają woje schody:-) gdybyś nie napisała, że to prowizorka to w życiu bym nie powiedziała. Oświetlenie przecudne... zakochałam się w lampie:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. masz rację - te "na chwilę" zostają z nami najdłużej ;)
    Ale schodu okolone mozaiką z granitu i pobielone są ŚLICZNE!!! Lampka, marzenie - też ją już uwielbiam!

    UŚCISK!

    OdpowiedzUsuń
  6. Justyś ... schody są naprawdę świetne :-) I myślę, że zostaną na dłużej niż na chwilę :-) A lampa - rewelacja!!! Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Wy to chyba ze świecą się szukaliście :)
    Jesteście genialni,pomysłowi i przede wszystkim pracowici
    Gratulacje dla obojga
    efekty Waszej pracy są powalające

    OdpowiedzUsuń
  8. fajny,ciekawy blog dam do obserwacji

    Pozdrowienia wyślę teraz do Ciebie,
    pofruną jak małe ptaki po niebie.
    Usiądą zaraz pod Twymi drzwiami
    i cierpliwie będą zaglądać oknami.
    Oknem wpadną jak promyk słonka
    żeby Ci życzyć dobrego dzionka.
    Inne wkradną się między drzwiami,
    razem z moimi pozdrowieniami.

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękne schody, lampa urocza... Pięknie, pięknie :)

    Karolina

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak to jest prowizorka, to ja jestem za tym, żeby dłuuugo przetrwała:) wyglądają bomba i niech tak będzie- pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie ma to jak zdolny mąż:) swietnie wyszlo

    OdpowiedzUsuń
  12. Niezła mi prowizorka :)
    schody super, jakby właśnie takie docelowo miały tam być-no i super zgrane z resztą podług w domu :)

    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Oświetlenie kosmiczne!!!
    Jest co pozazdroszczenia!
    Pozdrawiam.
    Sylwia D.

    OdpowiedzUsuń
  14. Niezłe schody...he,he...
    Poważnie mówiąc, brawo!Podziwiam i pomysł i wykonanie! Koszty schodów są powalające wiem, choć nie grozi mi takowy wydatek. Oświetlenie także pozostanie w sferze marzeń, jest bajeczne! Bardzo całość mi się podoba, oczywiście ,,after"! Ładnie to ujęłaś!
    Ech, ludzie robią takie cuda a ja z kiełbasą wyskoczyłam....Buziaki! aga

    OdpowiedzUsuń
  15. CUDNIE !!!!!!!!!!!!!!
    CUDNIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    CUDNIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    ładna mi prowizorka :)
    wyszło wspaniale zuch chłopak z mojego Wileńczyka !!!
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  16. Ne wrati se...
    Teraz to przerabiam. Nie zauważyłam w projekcie przemieszczając ścianki żeby sobie upragnioną garderobę zrobić, że powinnam też 15 cm przemieścić drzwi. Teraz ściany stanęły i szlag mi trafił moją zaplanowaną, cudną szafę...
    Schody wyszły szałowo, lampki przepięknie tworzą nastrój, czegóż chcieć więcej?

    OdpowiedzUsuń
  17. ja jestem oczarowana wszystkimi projektami, wykończeniami, ozdobami, lakierowanymi kinkietami i tymi z kloszami z serwetki :D Wszystko super, piękne wnętrza. Schody piękne a ta lampa wygląda obłędnie :DDDDDDDD
    pozdrawiam i Wesołych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  18. takie czasowe prowizorki to ja bym chciała mieć u siebie...

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie zmieniałaby ich wcale, są super, niepowtarzalne i takie ciepłe:)))ta mozaika wokół nich to wisienka na torcie:dopracowana, oryginalna i trochę śródziemnomorska:)jeszcze tylko greckie amfory i muszle:)))
    a lampa nieziemsko piękna:)też uwielbiam:)))
    całusy
    dorcia

    OdpowiedzUsuń
  20. A na ścianie może mandala Jyoti?:DDD
    uściski
    dorcia

    OdpowiedzUsuń
  21. O żesz w piszczel-PIĘKNE PIĘKNE
    ona na 400 stówy wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajny pomysł ze "skrytką" lubię takie wykorzystanie powierzchni =}
    Schody wpasowały się w resztę wystroju i efekt końcowy jest bardzo przyjemny ;}
    Pozdrawiam cieplutko, również Twojego zdolnego Mężczyznę =D

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajnie mieć prawdziwe schody. Ja mam tylko cuś w rodzaju drabinki na "górkę" w Kaczorówce. Pan mąż sprawił się super i wyglądają tak jakby wykonanie było zamierzone:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Już jest cacy...zważywszy na stan befor :) nie wiem czy ci już o tym pisałam, ale podoba mi się w Tobie jedna cecha, a mianowicie "co się nie da jak się da" chcę ścianę- będzie ściana, chcę białe schody- biorę farbę i maluję... tak trzymaj Kochana... domek śliczny szykujesz :*

    OdpowiedzUsuń
  25. Ile bym dała aby moja prowizorka wyglądała jak Twoja!! wg mnie świetne schody, a oświetlenie - cuuuudne, bardzo w moim stylu :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Kobito jaka prowizorka te schody sa rewelacyjne. ja podziwiam to bielenie juz kolejny raz i ze tyle umiecie sami zrobic. u nas minus,ze na korytarzu sa psy duze dwa i nie moge drewna a tym bardziej nic jasnego bo jak wracaja z dworku to wyglada tragicznie :) ale ladna terakota przypominajaca drewno mi sie marzy. do tego na mur beton po Twoich inspiracjahc po powrocie na przedsionku robie misz masz z malowaniem i bieleniem metalowych szafeczek :) zakochalam sie ...


    pozdrawiam

    aaaa lampa rewelka. lubie takie oryginalne

    OdpowiedzUsuń
  27. Schody super, nie domyśliłabym się,że to prowizorka. Przyjęłaś sobie baaaardzo wysokie kryteria, co jest na srtałe, a co tymczasowo. Hehe wychodzi na to, ze poł mojego domu to prowizorka;)Gratuluję jeszcze raz wykonaia i dbałosci o każdy szczegół tych pięknych wnętrz. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  28. Schody wyszły pierwsza klasa. A oświetlenie - bardzo oryginalne :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Schody rewelacja! Bardzo mi się podobają. A nastrojowe oświetlenie jest super :-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Po pierwsze gratuluję zaradnego męża..:) Tak spoglądam na te Wasze remonty i nie mogę wyjść z podziwu ile własnej pracy w to wkładacie. Też bym chciała jak najwięcej zrobić sama, ale u mnie brak aprobaty i chęci mej drugiej połówki... W jakimś razie wychodzi Wam to wszystko przepięknie! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. brawa dla Was obojga - dobraliście się chyba w korcu maku :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Świetnie sobie poradziliście. Schody wyglądaja świetnie.

    OdpowiedzUsuń
  33. Będzie Ci się pięknie mieszkało!

    OdpowiedzUsuń
  34. Pięknie wyszły! Moje nieprofesjonalne oko powiedziałoby, że są z granitu na pierwszy rzut! :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  36. Ja również bardzo lubię tematykę schodów, gdyż moim zdaniem jest to jeden z najładniejszych elementów naszego domu. Przy budowie warto zamontować wyłącznik schodowy https://interblue.pl/wylaczniki-schodowe,c,96 gdyż w innym przypadku będziemy musieli się nabiegać aby pogasić światło :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz!