Strony

piątek, 27 kwietnia 2012

sutaszowa rozgrzewka

Już tak dawno nie trzymałam w rękach sutaszu, że troszkę się bałam, czy nie zapomniałam...
mam  w planach dokończenie większego projektu wiec muszę się troszkę rozruszać i na to rozruszanie uszyłam kolczyki , które miłay byc " ciemne i na co dzień".
O ile pierwsze wyszło,to drugie... no nie wiem...

Purple dream- muszla Paua, szary i fioletowy sutasz, fazowane koraliki Jabloneksu, srebrne bigle , długość- 5 cm bez bigla.


na półgłówku:



na łonie natury z błyskiem...:


Na ile oceniacie ich " codzienność" w 10 pkt. skali? ( 10 to codzienność maxymalna ;-)).

Całuski

31 komentarzy:

  1. Kolczyki bardzo piękne ale według mnie codzienność -2 pkt

    OdpowiedzUsuń
  2. Są piękne :)
    Jeżeli chodzi o codzienność... Zależy jak kto się ubiera, no ale według mnie spokojnie z 7 pkt mogłabym dać :)
    Tak w ogóle to Twoje sutaszowe dzieła są boskie. Kocham je :)
    Ściskam i pozdrawiam,
    Karolina z Pingera

    OdpowiedzUsuń
  3. Są piękne!!! jeśli chodzi o Twoje pytanie, to wszystko zależy od sposobu " bycia" osoby dla której były uszyte. Sutasz zawsze będzie bardziej elegancki niż inny materiał. Są w stonowanych kolorach, więc to na +. Myślę, że dam 8-9 :)) Jak dla mnie są na co dzień :)))
    Całusy!

    OdpowiedzUsuń
  4. no nie wiem, moim zdaniem dosyć sporo wychodzą poza skalę 10... ja bym dała 25!! :) są fantastyczne! :) wyszły Tobie świetnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantastyczne są te kolczyki - ja osobiście noszę na co dzień nieco skromniejsze, chociaż też długie i błyszczące :) Chociaż jak bym takie miała to pewnie nawet bym w nich spała ze szczęścia! ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ty to jednak masz talent :)
    Śliczne
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. zagalopowałam się :)
    sorki - nie noszę kolczyków,
    są rewelacyjne,
    sorki
    ale punktów nie przyznam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja bym je nosiła i na co dzień i od święta. Nie segreguję kolczyków w ten sposób, patrzę czy pasują do całości. jak ubiór skromny to biżuteria bardziej rzucająca się w oczy i na odwrót.
    Te kolczyki są przepiękne i w moich ulubionych kolorach. pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo podoba mi się Twój sutasz. Jest taki wysmakowany i mistrzowsko wykonany. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hmmm to zależy czy ktoś jest codzienny czy niecodzienny :D Generalnie sutasz jest dla niecodziennych bo codzienni marudzą, że zbyt strojny ;) ot i cała historyja :D
    p.s Zapraszam na candy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zapomniałam jeszcze o półgłówkach.. Owszem mój ma jeszcze pół-rękę, ale za to Twój wygląda jak z żurnala,a mój jak kloszard.. :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne!!! Jeśli chodzi o codzienność, to jak dla mnie są na granicy, więc dałabym 5 :)

    OdpowiedzUsuń
  14. No moja miła na moje oko nica a nic z codzienności w tych kolczykach nie zaznasz! No chyba,że Twoja szara codzienność tak właśnie wygląda... to Ci zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  15. Mistrzyni elegancji :) Ponieważ ja od święta wyglądam codziennie, a od nastroju od święta - to przekraczam skale i daję im 20pkt - może być? Za mało, no dobrze, dobrze - niech będzie 100 - bez żalu ;)
    Mogłabym nawet w nich spać, tak trudno byłoby się moim uszom rozstać. Jak kilka moich poprzedniczek - kocham Twój misterny sutasz!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Na co dzień?! musisz wymyślić coś mniej eleganckiego =p
    mi by szkoda było je zakładać, np. do sprzątania ;D
    "ciemne"- Tak,
    "na codzień" - stanowczo Nie!

    Pozdrawiam cieplutko =}

    OdpowiedzUsuń
  17. sa cudowne..ale jak dla manie żadna codziennośc..no chyba ,że do czarnego golfu...i zero innej bizu...ach ty zdolna bestio:)))

    OdpowiedzUsuń
  18. Witaj Justynko.
    Dla mnie twoje kolczyki są prześliczne.
    Jeśli chodzi o codzienność dałabym 5 pkt a dlatego że szkoda by było je nosić codziennie.
    Pozdrawiam.
    Sylwia D.

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudne są !!!
    Że ja z domu bez makijażu nie wychodzę a codziennie biegnę do pracy chętnie bym się wystroiła w takie kolczyki, czyli dla mnie 10 ;-) na codzień !!!
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  20. cudowne... napatrzeć się nie mogę...

    OdpowiedzUsuń
  21. POZ SKALA. buziole babeczko zdolna

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękności! Właśnie poczyniłam zakupy i też wracam do sutaszu! Pozdrawiam!
    P.S.Wyszły zgodnie z zamysłem!

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne Ci one wyszły. Taką szósteczke / siódemeczkę bym dała. ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. hmmm, co do codzinności to nie wiem. dla mnie te kolczyki są raczej elegancko-wieczorowe. więc 1,może 2 pkt

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja bym je nosiła i do jeansow i do małej czarnej :) są super.
    Zresztą moje "srebrne szepty" też z powodzeniem na co dzień noszę, choć wcale codzienne nie są i każdy na nie zwraca uwagę. A dzisiaj miałam na sobie indian soul (caaały komplet) a wcale nie byłam w sukience i szpilkach.
    Zatem podsumowując - jest to biżuteria niecodzienna, którą się wkłada na co dzień, gdy chcę się poczuć wyjątkowo :)) punktów nie dam, bo dla mnie Twój sutasz jest po prostu idealny :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ładna mi rozgrzewka! :) A co do codzienności to zależy od stylu codziennego ubierania ;) Nie mam doświadczenia, nigdy nie przekułam uszu. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  27. Widzę,że jakoś przeoczyłam ten post-musi muszę zmienić okulary:(
    Justyś, Twoja biżu zawsze będzie biżuterią przez duże B dla każdej z nas. od święta:) i na co dzień:)ja swoją lubię nosić by podkreślić jej piękno (oddaje je trochę mnie) i mistrzostwo wykonania.
    czasem pogłaszcze ją okiem i łapką i już mi lżej, uśmiecham się:)i mam lepszy dzień:)
    a muszlę Paua kocham...
    kolczyki super,eleganckie,klasyczne i nieziemsko piękne:)
    całusy
    dorcia.
    ps.będę miała do Ciebie romansik, taki malutki ale to już mailowo.

    OdpowiedzUsuń
  28. Dla mnie totalne zero... czyli nie są codzienne :) natomiast jak najbardziej na wielkie okazje, bo są tak piękne!

    OdpowiedzUsuń
  29. Kolczyki piękne. Zdecydowanie na wielkie wyjścia, choc nie powiedziane, że nie wyszłabym w nich na co dzień.
    Są śliczne. Na prawdę!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz!