Strony

wtorek, 5 czerwca 2012

Na osłodę...

Za oknem jest co jest...pada równo i nie przerwanie- mam nadzieję, że to apogeum wodnych możliwości i  już będzie tego coraz mniej...
a żeby to trochę Wam osłodzić pokaże dziś kilka zdjęć .... tortów robionych przez Joasię z bloga torty z pomysłem


TAK!!! to jest tort, ale to jeszcze nie wszystko, patrzcie dalej:

Ogródek Warzywny:

Bucik dla elegantki:


Czołg ( Rafciu mój by chyba odpadł totalnie!!- co zresztą uczyni bo na pewno zamówię u Joasi tort dla niego na urodziny....)


albo to:


Dla miłośników Wiedźmina:

i na pogodę dla bogaczy:


Może być tez ślubnie:



Uff!
Prawda, że cudne?
dokonałam subiektywnego wyboru, ale  u Joasi na blogu możecie zobaczyć takie cuda, że mózg się normalnie lasuje...

Mam nadzieję, że zrobiło się chociaż trochę mniej wodniście...

całuski


29 komentarzy:

  1. W poniedziałek urodziny. Oby mi nikt z niektórymi podobnymi nie przyszedł hahaha

    OdpowiedzUsuń
  2. My w trójmieście mamy swoją tortową królową http://pinksweetsshop.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale cuda przed obiadem, nie dojdę do kuchni ;))))

    OdpowiedzUsuń
  4. o rany szok ale slicznosci- to cos dla rozbawienia. my co roku zamawiamy tort w ksztalcie autka (wypieczona forma) z czerwona galaretka na wierzchu i on kosztuje za kg 40zl wiec wychodzi zawsze max 60zl. a tu bach rok temu synu sobie zazyczyl strazaka sama :) pojechalismy zamowic, obejrzal katalog zdjecsama znalazl i szczesliwi zamawiamy :) okazalo sie,ze taka przyjemnosc bo i tort duzy i duzo lepienia by wyszedl jakies 200zl :( ja w placz bo wydac tyle na tort nie ma mowy ale jak tu uszczesliwic dziecko :) no to kompromis - tort autko jak zawsze z dorobiona drabina i figurka strazaka sama. wyszedl pieknie a calosc ponizej 100 :P to sie nazywa obrotna mama :D

    buziaki Justynko

    OdpowiedzUsuń
  5. jestem pod wrażeniem! ale talenciara..

    OdpowiedzUsuń
  6. niesamowite! a z tego czołgu to mój Małżon strasznie by się ucieszył :))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześliczne te słodkie cudeńka:) aż szkoda je jeść.
    taki bukiecik jadalnych róż lub pantofelek.....mniam,mniam,mniam:)))
    buziaki równie słodkie jak torty Jaosi:)
    dorcia

    OdpowiedzUsuń
  8. Właśnie dziś jadłam torcika - pyszny był i ładnie ubrany, ale do tych cudeniek nawet się nie umywał!

    OdpowiedzUsuń
  9. Zjeść kałasznikowa czy własne szpilki? ;-) Torty przeboskie, szczególnie wiedźmiński i bukietowy. Wrażenia murowane przy każdym z nich. Zdolna cukierniczka - lecę oglądać bloga Joasi, poślinię się trochę ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. Bloga Joasi widziałam ... niesamowite co potrafi wyczarować:-) Aż szkoda zjadać takie dzieła :-))) My też mamy dość tej wilgoci za oknem ... oby już się skończyło. Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Oniemiałam.....
    są mega boskie!!!!!!!
    Mnie najbardziej rozwaliły grządki ogródkowe.... wymiekłam...



    odlot!
    skąd Ona jest??????
    :*:*&:*:*:*:*:

    OdpowiedzUsuń
  12. Niesamowite aż żal zjeść takie cudo.

    OdpowiedzUsuń
  13. MEGA a ten bucik dla elegantki już mam nawet podpisany :D:D:D

    OdpowiedzUsuń
  14. o rany faktycznie robi wrażenie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ojej jakie cuda, aż trudno uwierzyć że są zjadliwe:)
    Sylwia D.

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziękuje yastin za takie wyróżnienie :) ogromnie miło mi się zrobiło.
    Koraliki Beaty - no niestety nie są to tanie torty , masa cukrowa tania nie jest a trudnosc wykonania podnosi cenę tortu
    Cienka- znam Waszą królową z neta, robi wspaniałe torty które "opowiadają jakaś historię"
    Dziewczyny mam nadzieję ze znajdę więcej czasu aby przejrzeć Wasze blogi, odwiedziłam do tej pory 3 i jestem zachwycona ! Fajnie że macie pasje i to czesto takie różne.
    Buziaki dla wszystkich :*

    OdpowiedzUsuń
  17. Miało być zdjęcie mojego konkubenta, ale odmówił zgody na publikację.. JEGO STRATA :D:D:D:D

    OdpowiedzUsuń
  18. oj, ładne te torty,fantazyjne:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Hmmm jak by to powiedzieć.. kaloryfer to on ma.. ale NAD brzuchem.. z żeber :D:D:D doceniam jednak, że miałaś dobre chęci :D:D:D

    OdpowiedzUsuń
  20. Kurczę, wyprodukowałam komentarz, który zeżarł (nomen omen) mi blogger;(
    Eh, idę poszukać czegoś słodkiego, bo po tych zdjęciach nie mogę myśleć o niczym więcej;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Cóż za apetyczny post... Ślinka cieknie ze słodkiego pożądania:)))
    A deszczu trochę się przyda dla roślinek, żeby pięknie nam rosły. Popada i przestanie...:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale cuda ! Taki tort mieć na swoich urodzinach. Zrobiłby wrażenie.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  23. Torty piękne, tylko ten dla 5-latka z karabinem jakoś straszny.. Rodzice to mają pomysły :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Łaaaaaaa! Świetne, w życiu takich nie widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ależ smakowity post...mniam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz!