Wiem, że Ameryki tym nie odkrywam, ale może komuś się przyda?
mały tutek jak zrobić.
Przy okazji wspomnę o nowej zakładce z DIY, którą znajdziecie zaraz pod zdjęciem tytułowym , gdzie umieszczam skróty do postów z tutorialami- żeby było łatwiej. Ten post też tam się znajdzie.
No to do roboty.
Potrzebujemy:
stary sweter
sznurek konopny ( lub jakikolwiek inny, byle zgrzebny...)
nożyczki ( nożyce!)
igłę z nitką lub maszynę do szycia ( też zaopatrzoną w nitkę- to bardzo ułatwi pracę :-))).
Wybieramy stare swetry i przygotowujemy z nich coś na kształt tuby- ja po prostu zszyłam na lewej stronie rękawy w ten sposób:
i je odcięłam . Rada: warto najpierw zszyć, potem obciąć...
Odcinamy też ramiona, aby tuba była otwarta z dwu stron.
(Teraz przechodzę na inny materiał, bo tu nie zrobiłam zdjęć wcześniejszego etapu...przy okazji- ten pomarańczowy sweter ma chyba z 10 lat i ani razy nie miałam go na sobie, nawet o nim nie pamietałam...tzw. wykopki strychowe!)
Przewracamy tubę na lewą stronę i związujemy jeden koniec blisko krawędzi:
Na prawej tworzy nam się spód naszej dyni:
Wypełniamy dynię czym popadnie ( u mnie stare wypełnienie do poduszek i resztki swetrów) ale musi tego być dość sporo :
Związujemy drugi koniec, zostawiając sporą "falbankę"- to będzie nasz ogonek.
Przygotowujemy sznurki , które związujemy na środku i układamy na kształt gwiazdy ( środek, to będzie "dupka" dyni):
Na sznurkach stawiamy dynię tak, aby środki się pokrywały :
a sznurki przewlekamy pod tym, który tworzy falbankę. Na razie luźno, żeby była jeszcze możliwość ruchu:
Gdy już je sobie równo ułożymy ( choć wcale nie muszą byćc idealne, w końcu dynie słyną z szalonych kształtów) zaciągamy je mocniej ( mocno- do osiągnięcia wyraźnego żebrowania!) i wiążemy.
na koniec formujemy ogonek okręcając go mocno sznurkiem.
I już!!
A tak wygląda "dupka':
A z rękawów można zrobić malutkie dyńki.
I tak powstała cała rodzinka, która usadowiła się w holu, i wita wchodzących.
Jestem bardzo z nich zadowolona, bo swoich w tym roku nie mam , a Inkwizycja poszczuła ostatnio u siebie takimi cudnymi, że aż strach! Muszę, po prostu muszę w przyszłym roku posadzić!!
A miałam robić sutasz na wyzwanie u Małopolanek... nie szło mi całkiem, wygrały dynie! no i dobrze, bo zostałam poproszona o bycie jurorką w tym wyzwaniu. A prace są piękne! zapraszam do oglądnięcia TU.
Na koniec ( jeśli ktoś dotrwał)- kilka słów do poprzednich postów: padło pytanie o aspirynę w wodzie wazonowej- to sposób by przedłużyć życie roślinom ciętym, gdyż aspiryna mająca właściwości przeciwzapalne hamuje po prostu rozwój mikroflory gnilnej i rośliny są dłużej zdrowe.
Podobno miłośnicy storczyków podlewają też od czasu do czasu swoje okazy roztworem aspiryny...
Róża okrywowa The Fairy moze byc oczywiście hodowana w doniczce, ale musi mieć zachowany zimowy okres spoczynku- wyniesienie do nieogrzewanej piwnicy, garażu. Gdy zostawiamy ja np. na balkonie trzeba bardzo starannie zabezpieczyć doniczkę - najlepiej umieścić całość w dużym pojemniku i zasypać korą...okryć stroiszem- no słowem trzeba dbać bardziej, by nie przemarzła....
Uff. chyba koniec.
serdeczne
J.
Cudowny pomysł!!!
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :D bardzo mi się podobają takie dynie :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :D bardzo mi się podobają takie dynie :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :D bardzo mi się podobają takie dynie :)
OdpowiedzUsuńZarąbisty pomysł i na dekorację i na wykorzystanie niepotrzebnych swetrów :)
OdpowiedzUsuńcudne te dynie!! i w dodatku dość proste w wykonaniu:)) trzeba tylko znaleźć odpowiedni sweter:))
OdpowiedzUsuńCałusy;*
Kochana, cieszę się, że Cię sprowokowałam do zrobienia tych piękności ;-) tez mi się okrutnie podobają, ale cóż - nie mam już na nie miejsca ;-(( Swoją drogą - miałaś swetry w idealnym kolorze ;-)
OdpowiedzUsuńSą perfekcyjne!
Ściskam Cię czule
ps
a nasionka chcesz? to wyślij adres na maila, plsss
Rewelacja !
OdpowiedzUsuńUściski
Dyniaki są cudne !!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPomysłowe wykonanie !!!!!
Pozdrawiam Agnieszka
Ale fajne ! Super są ! Chyba sobie taką zrobię :)
OdpowiedzUsuńPomysłowa kombinacja, i jak urokliwa.
OdpowiedzUsuńNigdy bym nie wpadła na taki pomysł.
Fajnie wyglądają w holu.
Całkiem...całkiem:)
No super te dynie i nie zgniją!!!!
OdpowiedzUsuńsuper, zrobiłam podobne do Twoich:)z tkaniny kremowej i dzianiny:)
OdpowiedzUsuńAle Ci się w domku swojski,ciepły i piękny klimat robi!
OdpowiedzUsuńDyniowy pomysł rewelacja po prostu:D
Aleś się rozhulała dziewczyno!!!!!!
OdpowiedzUsuńU mnie posucha rękodzielnicza, ciężka praca i szkolenia zdominowały wszystko......
Dyńki są cudne, sama bym zrobiła, tylko nie wiem, co dalej...Miejsca na dyńki brak!
Tutek świetny, zapisuję w pamięci!
Buziaki serdeczne, wulkanie energii:)))
Pierwsze widzę, ale wyglądają genialnie!
OdpowiedzUsuńNa miniaturce wydawało się, że to są prawdziwe dynie ;)
OdpowiedzUsuńDobrze, że musiałaś bo fantastycznie wyszły:)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę takie dyniole, kurcze czy ja mam jakiś zbędny sweter?
OdpowiedzUsuńDynie sa swietne!
OdpowiedzUsuńJa się pytam jak Ci te dynie takie fajne wyszły heeee??? jak zobaczyłam instruktaż oczywiście spróbowałam ale mi wyszła dynia do bani :D Emila lata z nimi po domu i straszy hahaha ciekawe co jej one przypominają :D
OdpowiedzUsuńcmoki
o tej apirynie to dobrze wiedzieć!
OdpowiedzUsuńa dynie dają polot jesienny. i bardzo łatwy tutorial.
o tej apirynie to dobrze wiedzieć!
OdpowiedzUsuńa dynie dają polot jesienny. i bardzo łatwy tutorial.
Jestem w SZOKU - CUDNA.............
OdpowiedzUsuńrównież widziałam jakiś czas temu takie dynie, ale w wersji mini. Efekt maxi jest bardzo fajny!
OdpowiedzUsuńNo i recykling jak się patrzy :) Może i ja sobie zrobię na nowe mieszkanko takie malutkie żeby ustawić je na parapecie. Super wyglądają :)
OdpowiedzUsuńrecykling to jest najważniejsza rzecz:) popieram całym sercem!
OdpowiedzUsuńto wypychanie chyba mi nie poszło :D jutro raz jeszcze spróbuję :D dzięki :*
OdpowiedzUsuńJesteś GENIALNA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudne!!!!!!!
OdpowiedzUsuńO rety!!! Jutro śmigam do lumpexu szukać pomarańczowego sweterka hiihii
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))
Ale bania:)))
Ale to fajne:)
OdpowiedzUsuńŚliczne:) Idę szukać swetrów:)
OdpowiedzUsuńboskie dynki:)
OdpowiedzUsuńświetne!!!!
znaczy się ze rodzince będzie zimno boś ich swetrów pozbawiła???
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie to wygląda - ale przecież u Ciebie nie może byą kochanie inaczezj
buzaki
Fantastyczny pomysl! Swietne i na czasie:)
OdpowiedzUsuńJuż od jakiegoś czasu wiedziałam, że nie należy NIC wyrzucać bo WSZYSTKO może się przydać. Dynie extra. Szkoda, ze nie mam żadnych zbędnych swetrów!!!
OdpowiedzUsuńDynie są BOMBOWE!!! Świetny pomysł ... i znakomite wykonanie :-)
OdpowiedzUsuńJa też mam "dekorację" w domu z kilku dyń ... prawdziwych. Moje dziecko przytachało z ostatniej wizyty na działce u dziadka :-))) Uściski :*
Czaderskie te Twoje dynie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawian
Dynie wyglądają szałowo :)
OdpowiedzUsuńwow, niezłę, bardzo pomysłowe
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Może i Ameryki nie odkryłaś, ale dyńki boskie i ja na to bym nie wpadła!
OdpowiedzUsuńSuper :)
Genialne! I takie proste i szybkie :) A ja goopia wczoraj wyrzuciłam sweter w kolorze dyni!
OdpowiedzUsuńno Kochana... te dynie, to Ci powiem - ODJAZDOWE!!!
OdpowiedzUsuńHahaha mega pomysł :)
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę że można wyczarować dynie ze swetrów ;)
Buziaki
Bardzo fajne! Trzeba mi w jakimś SH wyszperać pomarańczowe swetry w takim razie, bo ta pomarańczowa najfajniejsza :)
OdpowiedzUsuńChociaż coś mi się kołacze po pustaku że jakiś taki pomarańczowy stary golfik mogę mieć u mamy... Hehe :P
Buziaki wielkie! :)
Dynie są imponujące!!! I tutorial niczego sobie :) Dzięki za info o aspirynce, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńRewelacja, RE-WE-LA-CJA!
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy jest coś, czego nie potrafisz zrobić, Kobieto Wielu Talentów;)
To pewnie ta viagra, co to poprzednio o niej pisałaś, napędza Cię, żebyś ciągle jakieś rewelacje pokazywała;) Może nie kasuj anonimowych dostawców specyfiku?;))
Pozdrawiam
P.S. Chyba coś plotę...
Naprawde jestem pod wrażeniem !
OdpowiedzUsuńGENIALNE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńAAAAA
OdpowiedzUsuńnormalnie aaaaaa
DYNIOWO mi, szkoda, że już noc!
Jutro szukam swetrów!
Pokazałaś fantastycznie, jak te dynię zrobić! ALE CZAD!!!!!
OdpowiedzUsuńNiesamowita dyniowa dekoracja! Jestem pod wrażeniem!!!
OdpowiedzUsuńKapitalne, kapitalne, kapitalne!! :)
OdpowiedzUsuńCudowne, piękne, wspaniałe. I (chyba) proste do zrobienia!
OdpowiedzUsuńNio fantastyczne są :) może i ja znajdę chwilkę to sobie zrobię:) bo podobają mi się bardzo:)
OdpowiedzUsuńKurcze pomysł jest genialny nawet dla kogoś kto szyć nie potrafi!!!
OdpowiedzUsuń