Strony

sobota, 29 grudnia 2012

Naklejkowe szleństwo

 
Czy zastawiacie się czasem jak szybko i łatwo ( a nawet tanio) ozdobić dom? Ten sposób jest zdecydowanie z tej kategorii:

NAKLEJKI!

Można je naklejać dosłownie na wszystko  a wzory ogranicza tylko wyobraźnia.

I ja zapragnęłam spróbować- a że od jakiegoś czasu obserwuję bloga Cienkiej, która ma na co dzień do czynienia z naklejkami i ostatnio otworzyła  w sieci sklep „nie tylko na” postanowiłam wykorzystać sytuację.

Niedawno stałam się posiadaczką szafki rodem z IKEA, która stanęła pod telewizorem zastępując starą, niezbyt pasującą do koncepcji ( szafkę przytargał mój mąż, od klientów, którzy zmieniali umeblowanie i im już nie pasowała… on myślał o piwnicy ale przecież byłaby to profanacja!)
 

(chyba pierwszy raz pokazuję ten fragment saloniku…)

postanowiłam ozdobić tę szafeczkę naklejkami od Cienkiej ( bo musicie wiedzieć, że Karola potrafi spełnić każde naklejkowe marzenia, nie tylko tym co jest w sklepie!!!- można zamówić indywidualny projekt- tak jak ja!)

Najpierw myślałam o białych naklejkach – ale wydało mi się to zbyt oczywiste, a jak zobaczyłam na blogu sklepowym zwykłe słoiki ozdobione złotymi naklejkami-

 wiedziałam już czego chcę:

ZŁOTA!!

No i tuż przed świętami dostałam przesyłkę, więc natychmiast wzięłam się do pracy. Przedstawiam mały tutek jak naklejać ( za zgodą Cienkiej)

Najpierw wygładziłam całą naklejkę ( która składa się trzech warstw: papieru, naklejki właściwej i foli transportowej) używając karty , bo przecież nie mam profesjonalnych narzędzi:
 
Naklejkę umocowałam na stoliku papierem do dołu, używając taśmy :


Następnie delikatnie odkleiłam papier , zaginając go pod spód:


 Odklejałam go stopniowo przytrzymując naklejkę dłonią i wyrównując jednocześnie ( dodatkowa para rąk mile widziana!!).

Następnie odkleiłam folię transportową zdejmując ją pod katem 180st w stosunku do kierunku zdejmowania papieru:
 

No i proszę:

 

Podobnie postąpiłam z naklejkami na boki szafeczki:
 

Złota naklejka wygląda idealnie- delikatnie i intrygująco- czyli tak jak lubię najbardziej: dopiero z bliska pokazuje swój efekt WOW!



Jestem pewna, że to nie jedyny mój kontakt ze sklepem „nie tylko na” , bo Cienka ma tam takie nieprzebrane bogactwo naklejek, a jeszcze na blogu pokazuje  tak ciekawe pomysły z ich wykorzystaniem, że trudno się powstrzymać i człowiek chodzi po domu i się zastanawia-

…co by tu nakleić…

...na co by tu nakleić…

No bo np. takie okno:
 

 Albo taki totalnie odlotowy pomysł:

Mówię Wam- zaraźliwe okrutnie!!!

Wchodzicie  do sklepu nie tylko na na własne ryzyko!!

 

miłego naklejania!
ystin
Blog Cienkiej

 

25 komentarzy:

  1. Justysiu znam Cienką już troszkę;)
    Dziewczyna szalenie fajna i zdolna! Widziałam te śliczne naklejki - są tanie i bardzo ładne.
    Twoja szafka zanaklejkowana bardzo fajnie wygląda.
    Mnie kusi ten zegar na szybie, ale najpierw muszę przejść na salony;)
    Buziaki!
    A wszystkim polecam zakupy u Cienkiej!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł na "znudzone" meble :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem pełna podziwu dla Twojej kreatywności!

    OdpowiedzUsuń
  4. Szafka rewelacja. Odmieniona strefa telewizyjna.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. o MATKO !!!!FAKTYCZNIE.....lekki zawrót głowy...i ja zaczęłam mysleć nad tym.....i tamtym...heh....szafka pod tv nabrała szlachetności.Super pomysł. Pozdrawiam Noworocznie oby się szczęściło....

    OdpowiedzUsuń
  6. naklejki są takie oczywiste, że w życiu bym na nie nie wpadła ;) dzięki kochana :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie dobrany kolor, wzór na ten mebel! Genialnie to wygląda na tej szafce. Niby zwykły mebel, a tu proszę, wyłania się coś niezwykłego. A że naklejki i ja znam, miałam z nimi styczność to polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. No proszę... pomysł się liczy, pomysł! Przecież to zupełnie inna szafeczka ;) I naprawdę genialnie wygląda ;-)
    Ściskam czule! Wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  9. Jesteś POTWOREM!!!!!!!!!!!!!bądź Podutem jak mawia Mi
    dlaczego nakłoniłaś mnie bym i ja tam zajrzała??????
    no i wlazłam.... i mi się mózg poszerzył... i mam tonę pomysłów...JEZU!!!!
    Grrrrr......bo ja to nie mam na co kasy wydawac ;)
    hahhahhaha

    a caculkowo to wygląda u Ciebie:************************

    luv:*

    OdpowiedzUsuń
  10. Największą puszkę pandory to mam ja ponad 8 gigową wszelakich grafik na wszelakie tematy :P każdy kto odważy się na projekt indywidualny musi się liczyć z przepełnieniem skrzynki email :)
    Justyna wyszło super czekam na zdjęcia to opisze proces od strony realizacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potwierdzam- skrzynka pękała w szwach!! nie zazdroszczę tej puszki... z tego co dostałam trudno było wybrać... bo... zawrót głowy normalnie!

      Usuń
  11. Twoja pomysłowość nie zna granic :) Świetnie odnowiłaś mebelki.
    A ta zielona trawka w łazience powaliła mnie na kolana :))))

    OdpowiedzUsuń
  12. pięknie to wygląda i może lepiej nie będę wchodzić do tego sklepu bo ja podatna na sugestie jestem:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny pomysł ... szafka wyszła rewelacyjnie :-) Lecę oglądać te naklejki :-) Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  14. Odjazdowa ta szafka wyszła.
    Ja teraz mam szlaban na wszelkiego rodzaju robótki, postanowiłam się zresetować świątecznie:) W nowym roku zajrzę, bo jak mnie coś kopnie to znowu będę noce zarywać, a ja muszę kurna, muszę odpocząć......

    OdpowiedzUsuń
  15. Rzeczywiście super pomysły!!! Okno wymiata.

    OdpowiedzUsuń
  16. Teraz to już wcale nie wygląda jak szafka z ikei, całkowicie ją odmieniłaś :)
    Pozdrawiam poświątecznie i wszystkiego dobrego w nowym roku!
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  17. ja już sklep Cienkiej znam:)) byłam pierwszą klientką:)) mam naklejki w domu...są świetne!!!:) u Ciebie szafka wyszła rewelacyjnie:))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Super pomysły:)Muszę zajrzeć do tego sklepiku:)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz!