Czarno-niebiesko- beżowa, długa- do podwójnego owinięcia- z jednym srebrnym koralikiem i zawieszką przy zapięciu w kształcie ananasa???
i druga czarno - czerwono- beżowa, pojedyncza, z aniołkiem przy zapięciu:
Jak je zrobiłam to nawet nosiłam... teraz leżą... jakoś nie mam ostatnio wogóle "melodii" do noszenia jakiejkolwiek biżuterii... może musi przyjść wiosna?
Z zaległości mam jeszcze do pokazania coś, co zrobiła dla mnie ( a dokładniej dla bratanka mojego męża...) Ewunia z Zakątka Dzieciątek: żółwika z czapeczki, pieluszek i skarpeteczek:
Ewunia jest fachowcem i zawsze karteczka jest idealnie pasującym dodatkiem do prezentu... To wogóle była szybka akcja, bo nie było czasu na przesyłanie sobie paczuszek, wiec Ewa wysłała mi treść życzeń, ja je tylko autoryzowałam podpisem, szybki skan i z powrotem, Ewcia wydrukowała, wkleiła i posłała bezpośrednio do Jubilata.
Żółwik wzbudził spore emocje, wzięty początkowo za maskotkę, dopiero po mojej interwencji został " rozpakowany" do składników pierwszych, które natychmiast znalazły praktyczne zastosowanie.
Ewuniu- barrdzo Ci dziekuję w imieniu swoim i oczywiście Leosia!
A teraz wątpliwości: pod wpływem nowego roku, porządków itp. postanowiłam trochę uporządkować mojego bloga, tylko nie wiem, czy nie posunęłam się za daleko:
wszystkie inf. o candy zostały wrzucone do nowego bloga, którego skrót jest pod cukiereczkiem, a wszystkie linki do blogów i miejsc w które zaglądam są widoczne po kliknięciu na książkę...
Niby prosto, ale sama nie wiem, czy to dobrze: czy wolicie jak inf. o candy i lista blogów jest na wierzchu? czy mimo sporej ilości różnych zdjęć na paskach bocznych blog jest interesujący i nadal czytelny?
a może właśnie dlatego jest interesujący? czy taka ukryta nieco inf. o candy jest nadal dostępna w wystarczającym stopniu i czy jednak nie powinno, w ramach reklamy, być to umieszczone bezpośrednio na blogu?
Przyznam się, że już mi się tego wszystkiego zrobiło za dużo, ale może jednak trochę przesadziłam w tym sprzątaniu?
Co o tym sądzicie?
całuski serdeczne
ystin
♥
Bransoletki śliczne no i prezęcik boski :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno wole jak candy i lista blogów jest na wierzchu...bo inaczej ie zajrzę....a tak czasem odkrywam nowe miejsca:))..śliczne bransoletki:)))
OdpowiedzUsuńWłaściwie to myślę to samo co QURA DOMOWA>>>>>>ale to oczywiście moje zdanie.....jak dla mnie to porządki na całego...może się przyzwyczaję..????
OdpowiedzUsuńPoza tym, śliczne te bransolki takie inne....
cHMMM CHYBA TEZ WOLĘ NA WIERZCHU ;-)
OdpowiedzUsuńPS- kotek ja nie wiem jak się zabrac za wykrój tego kołnierzyka
jak bedzisz mieć melddię to weź zrób po swojemu, ja na pewno bede bardzo szczęśliwa
Żółwik odjechany :) pierwsza bransoletka super bo w moich kolorach, za to w drugiej podoba mi się aniołek:) a info wolę jak jest na wierzchu, bo dzięki temu jest większe prawdopodobieństwo że znajdę jakiegoś interesującego bloga
OdpowiedzUsuńświetne bransoletki ;)
OdpowiedzUsuńzrobiłam u siebie sondę na ten temat i wyszło, że ludzie wolą, jak jest na wierzchu. Ja też tak wole bo nie trzeba szukać;)
OdpowiedzUsuńMiłego!
wiadomo lepiej jest jak jest uporządkowane, jak dla mnie może zostać tak jak jest pod warunkiem że logo będzie na tyle krzyczące bym tam zajrzała tak samo często jak zaglądam tutaj:)
OdpowiedzUsuńTeż teraz nie mam"melodii" na noszenie biżuterii. Ewentualnie jakąś broszkę,,,,przecież w zimowych ciuchach szyja zakryta i ręce też.
Ps. Zapraszam do zabawy na moim blogu.
Pozdrawiam:)
Jeśli o mnie chodzi - bez paska z cukieraskami i podczytywanymi blogami jest trochę mało... blogowo ;) Widzę, że podobnie jak ja ograniczyłaś się do prawego paska - moim zdaniem już to sprawia że blog jest czytelniejszy :)
OdpowiedzUsuńA powiem Ci, że ja, mająca fisia na punkcie kolczyków, ostatnio nawet zapominam je włożyć...
Co do żółwiowego tematu - CAŁA PRZYJEMNOŚĆ PO MOJEJ STRONIE :*
Bransolety niczego sobie, ciągle modne;) Ja właściwie też nie noszę biżu, lubię mieć (niekoniecznie tylko własne wytwory;)) dla miecia;)
OdpowiedzUsuńA bloga, jak chyba większość, też lubię zaśmieconego - wtedy wydaje mi się żywy, prowadzony towarzysko. Takie 'puste' blogi kojarzą mi się jakoś tak bardziej zimno, tylko informacyjnie. Ale to Twój blog i Ty tu urządzisz;) A my i tak będziemy zaglądać.
no i ja się przyłączam do zaśmieconego bloga. Ten jest w tej chwili sterylny!Na szczęście ma się podobać Tobie, a nie nam:) Bransoletki akurat mnie się podobają a żółwik- superkowy
OdpowiedzUsuńBransoletki superowe. Mi szczególnie podoba się ta z beżem. Co do bloga to chyba lepiej na wierzchu ale tak też jest ok. Buziaki i śliczne dzięki za miłe słowa wsparcia!
OdpowiedzUsuńfajne bransoletki :)
OdpowiedzUsuńja na blogu lubię na wierzchu bo lukam do Ciebie a czasem i cos fajnego u kogoś zobaczę :)))
cmoakm :D
Aleś wysprzątała:) ja wolę "artystyczny nieład" jednak:) bo u Ciebie często coś fajnego znalazłam, jakiś link, nowe miejsce, które już odkryłaś:) a bransoletki fajne:)
OdpowiedzUsuńBransoletki bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńCo do porządków to jest porządek u ciebie zaiste, ja jednak wolę mieć wszystko na widoku :)))
no, posprzątałaś.. znak że wiosna idzie :)
OdpowiedzUsuńja osobiscie wole jak wszystko jest na wierzchu, ale jęsli Tobie sie tak podoba to czemu nie? tez jest ok , kto chce to znajdzie
a ja Ciebie zapraszam do siebie do zabawy:
www.tancemhaftowane.blogspot.com
zolwia widzialam na fb rewelka - Ewcia jak zwykle dala czadu :P
OdpowiedzUsuń