Strony

sobota, 22 czerwca 2013

Mój urobek bransoletkowy

Ostrzegałam ostatnio, że zostałam opanowana przez myśli bransoletkowe- te myśli stały się ciałem wczoraj wieczorem i oto efekty:
( duuuużo zdjęć niestety...):

 
Można powiedzieć, ze nastąpił proces odwrotny niż przy tworzeniu śmieciuchów- teraz pracowicie wybierałam koraliki jednego rodzaju, żeby nawlec na gumkę... taki jakby kopciuszek...
 
Bransoletki można dowolnie komponować, oprócz koralików wymodziłam kilka z rzemyków, i to jeszcze nie koniec... przeglądam moje zapasy... na pewno jeszcze coś powstanie...
 
Na razie proszę o cierpliwość przy oglądaniu:
 












 
 
Nie wiem czy widać, ale posłużyłam się podłokietnikiem leżaka, który całkiem dobrze spełnił rolę "prezentera biżuterii".



i znowu  wszystkie razem- jakby się kto uparł można założyć:




Trochę mi to pachnie przedszkolem, takie bransoletki na gumce...
... no cóż- może już etap dziecinnienia mnie dopadł????


A z roślinkowych news-ów- zakwitła lawenda!!!



 Będą żniwa♥relacja wkrótce.


całuski serdeczne
ystin


40 komentarzy:

  1. Justynko! Urobek godny podziwu! Bransoletki są absolutnie wakacyjne, rzekłabym nawet, że nadmorskie (tak mi się kojarzą) - cudowne! Od razu widzę siebie, jak idę w długiej, zwiewnej sukience, boso w stronę morza, a na opalonej ręce przesuwają mi się te kolorowe cuda! Ale to tylko marzenia, bo raczej nie będę w tym roku szła plażą....
    Leżak dobrze spełnia rolę (na początku myślałam, że to huśtawka:). Pozdrawiam i czekam na lawendę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. plaża... mmmm.... mi też zostaja tylko bransoletki...

      Usuń
  2. O matulu!! Ale szalejesz!! Fajne bransoletki, kolorowe, letnie, śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, ale hurt, jesteś jak wiatr, nie można Cię zatrzymać ;). I moje ulubione turkusy! P.S. Jak na gumce, to wygodne. Miłego weekendowania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prawda, ze wygodne, i nie boją sie zmoczenia!

      Usuń
  4. super!!!ja bym nosila je wszystkie na raz!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. efekt jest, prawda?;-)))

      Usuń
    2. To samo mi przyszło do głowy, wszytskie na raz. A do tego zwiewna luźna sukienka i sandały.......

      Usuń
  5. Kobieto!No, no poniosło Cię! Rąk braknie do noszenia tych śliczności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no własnie, chyba będę musiała coś rozdać....:-))

      Usuń
  6. na gumce czy nie fajne są optymistyczne :P:)
    lawendę uwielbiam


    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a tu sie zachmurzyło i nie wiadmomo czy dam radę zebrać....

      Usuń
  7. Super kolekcja !!!
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale śliczne!Teraz bardzo pasują do letnich ciuszków!!Super pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja do Ciebie trafiłam przez "śmieciuchowe" candy. Bo dla mnie te śmieciuchy boskie! Te trochę zbyt poukładane dla mnie. Chociaż ten niebiesko-brązowy, to nie powiem - dobrze by na mnie wyglądał :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. powstaną też chyba inne nieco kolory, razem jak "prawie" śmieciuchy!

      Usuń
  10. Justyś, po napisaniu mojego posta , zamieszczeniu zdjęć, patrzę i widzę że Ty też o bransolkach zrobiłaś posta....oby nie było , że jakieś wyścigi albo coś wyprawiam..... A poza tym , Twoje są takie letnie....lekkie, ,ładniutkie....Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No co Ty! w życiu by tak nie pomyślała♥♥

      Usuń
  11. :)) jej, kiedyś miałam dosłownie worki koralików... pogubiły się gdzieś...
    Żadne tam przedszkole! Wręcz przeciwnie! Jak najbardziej do noszenia!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wszystkie jak nic sięgnęłyby łokcia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawie!!! ale jeszcze coś powstanie, wiec wszystko możliwe!

      Usuń
  13. Uwielbiam zdjęcia w każdej ilości!!!
    Świetne te bransoletki! I tyle możliwości kombinacji!
    Nie wiem jakim cudem miałabym się zdecydować, które założyć ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zamykasz oczy i wybierasz 3-4 sztuki! i zrobione!!

      Usuń
  14. Oj,ale Cie dopadlo! :))
    Ja tez tak mam czasami,jak mnie na cos wezmie to...nie ma konca.. :))
    Bransoletki bardzo modne,jesli zrobisz zbyt wiele to wrzuc na Alleg... napewno znajdziesz chetnych na swoje rekodzielo !!!
    Sa naprawde piekne !!!
    Pozdrawiam erdecznie:))
    Ps.wlasnie zaczelo u nas padac..idealnie -wczoraj pomylam ...okna:((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie też tak jest z oknami.... to mnie tak zniechęca....i usprawiedliwia;-))).
      ♥♥♥

      Usuń
  15. A gdzież tam przedszkolnie- teraz takie bransoletki są bardzo modne, poluję na taki od jakiegoś czasu, ale ceny mnie niestety powstrzymują. Świetne kolory, taki zestaw niebieskości jak najbardziej mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może w krótce będziesz mieć szansę na wejście w posiadanie.....

      Usuń
  16. Uwielbiam bransoletki,a te twoje,szczególnie w odcieniach turkusu bardzo fajnie się prezentują!Ślicznotki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. turkusowe bransoletki są przepiękne! zresztą te pozostałe tez:) a i musze Ci powiedzieć że u nie w ogrodzie już zawitała lawenda:)) i już będę mieć swoje kwiatuszki:)) buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to super z tą lawenda- rozumiem, ze Ci sie spodobała!

      Usuń
  18. Kopciuszek z Ciebie pracowity niezwykle!

    OdpowiedzUsuń
  19. To nie zdziecinnienie tylko kolory Cię porwały :)
    Też mam ochotę na takie na gumce, ale za nic nie wiem jak je wykończyć żeby pętelka z gumek się nie rozwiązała?
    Ślizga się to masakrycznie i rozwiązuje..
    Jak Ty je wykańczasz?

    OdpowiedzUsuń
  20. Jak widzę takie wytwory, to aż mi żal, że nie noszę bransoletek. Gdybym nosiła i w dodatku posiadała taką kolekcję... Miała bym duży problem z wyborem właściwego zestawu.
    Pięknie ich natworzyłaś. Bardzo pasują do letniej aury.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też generalnie mało nosze, ale te kuszą niezmiernie- zwłaszcza te na gumce- wygodnie się je zakłada i można w nich zmywać!!!!

      Usuń
  21. Bransoletka "hope" jest cudna w swojej prostocie. A gumkami się nie przejmuj, ostatnio sporo takich widzę w sklepach, więc przedszkole jest modne;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz!