Strony

piątek, 16 maja 2014

projekt PATELNIA ;-)




nic się nie zmarnuje...
Znacie takie komplety garnków i patelni tefala co się nazywają Ingenio?  z odłączaną rączką?? Były daaawno temu w promocji za punkty na BP. A że swego czasu robiłam tygodniowo kilkaset kilometrów, to i pkty zbierałam szybko.... no i wybrałam sobie patelnie... Czas leci, patelnie się zużyły... zwłaszcza ta duża...

Wyrzucić?
NIE! taki piękny kształt, bez rączki...
co by tu...???
no jak to co? TACA!!!

Małżonek wywiercił po dwa otwory, 


lekko ją tylko przetarłam papierem ściernym, pomalowałam z zewnątrz na biało... a żeby ją bardziej postarzyć rozbiłam wielkim młotem krawędzie....
No i najwazniejsze!
do dekoracji wykorzystałam w końcu naklejkową mandalę od Cienkiej! posłużyła jako szablon do wykonania złotego ornamentu na środku.
Uchwyty z konopnego sznurka ....



Dobrze się komponuje ze starą puszką po tureckiej chałwie:


Zacumowała w sypialni:



I co? mocno widać, że to patelnia?


A na koniec małe ogłoszenie: cudna stara ( sprawna!)  maszyna szuka nowego właściciela:



szczegóły TU.


deszczowe całuski
ystin

81 komentarzy:

  1. W życiu bym nie powiedziała, że to ta nowoczesna patelnia :) Mistrzostwo :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurcze Justyna pomysł wręcz rewelacyjny! kiedy ty na nie wpadasz;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale niezły patent!! Nie zgadłabym ,że to była patelnia ;p Bardzo mi się podoba ten ornament na denku! No i idealnie wkomponowała się w otoczenie.
    Pozdrawiam Justynko ♥
    P.s. U mnie też leje od kilku dni ;[

    OdpowiedzUsuń
  4. Pomysłowy Dobromir :D Wyszła Ci nieźle i ornament ma zaj....znaczy się ciekawy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Matko z cóką! Kobito! SZACUN!!! Ale pomysł, w dechę (tzn. w patelnię ;)), pięknie, naprawdę jestem pdo wielkim wrażeniem!!! Nigdy bym na to nie wpadła, jest cudowna. A następnym razem pomyślę zanim wyrzucę patelnię!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj, ja żałuję kilku starych wyrzuconych... moznaby je pieknie rozpłaszczyć i przerobic.... ale co tam, jeszcze sporo patelni przed nami !!!

      Usuń
  6. Masz genialne pomysły. W życiu bym nie wpadła na taki pomysł. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. O KURCZE_GENIALNE!!!!!!.Mr

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny pomysł, a wykonanie genialne!

    OdpowiedzUsuń
  9. Zadziwiająca kwestia ale wyszło ci bardzo dobrze:) Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  10. WOW! Twoje pomysły rzucają na kolana. Podejrzewam, że umiałabyś dać drugie zycie nawet wypalonej zapałce... ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. przepraszm, muszę szczękę z podłogi pozbierać...........

    OdpowiedzUsuń
  12. Więc to jest naklejka?! Wow, wygląda jak pałacowa, super!
    Deszczowe pozdrówka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwonko, naklejka posłużyła jako szablon- nakleiłam, zabezpieczyłam taśmą boki patelni i prysnęłam złotym sprajem, po wyschnięciu delikatnie odkleiłam naklejkę i lekko przetarłam wzór papierem ściernym, żeby go postarzyć ...:-))

      Usuń
  13. Masz głowę do świetnych pomysłów, kochana ! Pozazdrościć inwencji i pracowitości.
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  14. Też mam takie patelnie z punktów BP:) Pobiegłam do kuchni oglądać swoje i nie mogę się nadziwić efektowi Twojej pracy. Nie wpadłabym na to, co Ty zrobiłaś! Miałam w planach wyrzucić swoje kiedy się zużyją, a teraz? Muszę się nad tym poważnie zastanowić.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wspaniały przykład upcyklingu . Podziwiam i polecam innym !

    OdpowiedzUsuń
  16. ... brak mi słów ...taca jest GENIALNA, nie to Ty jesteś GENIALNA :D ... obie jesteście genialne :D... niech się chowają wszelkie sklepowe tace ...poza tym bardzo stylowo wygląda na tle tapety(?) , doskonale koresponduje z tym srebrzystym wzorem ...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. eee, nie, to nie tapeta, to ściana ozdobiona odbitym wzorem z firanki ( przykjleić firane do ściany, prysnąć sprajem, odkleić...i zrobione ;-)))

      Usuń
    2. firankę oczywiscie przyklejamy tylko na rogach taśmą malarską ;-))

      Usuń
  17. Jesteś moim guru od wszelakich takich wynalazków. Patelnio-taca wyszła genialnie!!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. No nie... No nie... Chyba jaja sobie robisz! To jest patelnia???? Mnie po prostu zatkało! COś fantastycznego, w życiu bym nie wpadła, żeby stare teflony tak przerobić. Super, po prostu łał!!! Ile pracy w to włożyłaś. Łał!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. poza waleniem młotem to pracy nie było za wiele...;-)))

      Usuń
  19. Przepiękna ...taca. Bo że patelnia, to już dawno i nieprawda:-))).

    OdpowiedzUsuń
  20. Patelnia? Jaka patelnia? Kobieto, czego Ty nie wymyślisz! Wyszło rewelacyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  21. Tego jeszcze nie było !!!!!
    Ale świetny pomysł, gdybyś nie napisała , że to patelnia w życiu nie zgadłabym !!!! Wygląda świetnie jakby miała 500 lat, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuję, dziekuję... to mój ulubiony komplement!

      Usuń
  22. w ogóle nie widać że to patelnia!
    cudowna taca ... :***
    ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  23. Jesteś genialna! Jest fantastyczna :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jej, cudowna...nie widac nic a nic...To jest to...ten pomysl♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie mogę... Jest jakiś grat którego nie chcesz? Z takim urokiem zajmujesz się rzeczami pozornie do wyrzucenia. Patelnia przerobiona genialnie:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ależ u Ciebie się dzieje! Pomysły jak z rękawa i do tego bardzo ciekawe!!! Patelnia super, jest piękna! A ja tyle patelni wyrzuciłam, w życiu do głowy by mi nie przyszło aby tak je wykorzystać. Jesteś WIELKA!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  27. No co ja będę gadać, przy Twoich pomysłach to człek nie nadąża. Ile musiałam wyrzucić gratów z którym można było "coś" zrobić, tylko ja nie wiedziałam ,co. Ty być wiedziała!!!!!
    Jest mi potrzebne, drugie, równoległe życie, aby się zająć tyn wszystkim, czym chciałabym........od 3 dni leżą na podłodze wykrojone serca.......nie zszyłam, bom w aniołach pogrążona, ot teraz taki fioł mam.......

    OdpowiedzUsuń
  28. Kobieto! Co Ty wyczyniasz? To jest chyba najlepsza przeróbka, jaką kiedykolwiek widziałam!!! Nieziemski pomysł! Ja też mam takie patelnie! Niestety, jeszcze w miarę nowe... I też mam takiego świra, żeby gromadzić wszystko, bo może się do czegoś przydac! Ale nie mam aż takich pomysłów! Jak Ty to robisz? Patrzę i patrzę i napatrzeć się nie mogę... Jadę gdzieś za patelniami!
    A, właśnie, przypomniałam sobie stary kawał:
    Mąż z żoną kupili sobie nową patelnię z powłoką teflonową.
    Mąż przyjeżdża z pracy i widzi żonę, która szoruje łopatką po teflonie myśląc, że to spalenizna.
    Facet mówi do niej:
    - Czego skrobiesz po teflonie?
    Żona bez namysłu odpowiedziała:
    - Sam jesteś poteflon!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale to brzmi: "niestety jeszcze w miarę nowe..." ;-)))
      a dowcip super!

      Usuń
  29. Gdybyś nie powiedziała, że to patelnia, to bym się głowiła co to może być :-) Pomysł i wykonanie super. Przecież nic się nie może zmarnować :-)

    OdpowiedzUsuń
  30. nieee, no BOSKA jest, hehe, w życiu bym nie powiedziała że to patelnia hihi:) jakże ja kocham takie przeróbki!!!

    OdpowiedzUsuń
  31. No przepięknie wyszło to przeobrażenie patelni w tace!!!! jestem pod wrażeniem Twoich pomysłów!!!! Wygląda jak kupiona gdzieś za granicą na bazarku jako pamiątka ........świetna!!!

    OdpowiedzUsuń
  32. Normalnie z krzesła spadłam - ale efekt. Jak bym ją w Istambule na straganie zobaczyła to bym myślała, że to lokalny wyrób pamiątkarski. Efekt powalający :D

    OdpowiedzUsuń
  33. Napisze może tak - genialnie- choć i tak to zbyt mało za Twoją kreatywność:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  34. Już tyle czasu zaglądam do Ciebie, że nie powinna mnie zaskakiwać Twoja kreatywność. A jednak ! Niesamowite, co zrobiłaś z tej patelni, czy z tą patelnią. Przyznaję, że ja bym wyrzuciła, w życiu by mi nie przyszedł do głowy taki wspaniały pomysł. Piękna dekoracja! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  35. Masz niebanalne i bardzo ciekawe pomysły :) Tylko Ci pogratulować takiego zmysłu... Ta dawna patelnia wygląda po prostu rewelacyjnie... Już się zastanawiałam , czy nie mam jakiejś starej...
    Pozdrawiam wiosennie :-)

    OdpowiedzUsuń
  36. No nieźle. :)
    Ja ogólnie lubuje się w starych, kolorowych puszkach.

    OdpowiedzUsuń
  37. Żeby nie powtarzać, to podpisuje się pod przedmowczyniami. Po raz kolejny jestem pod wrażeniem tej pomyslowości typu COŚ z niczego! Wow!

    OdpowiedzUsuń
  38. Jak zobaczylam miniaturke z opisem ze to tefal, myslalam ze przegapilam fantastyczna edycje patelnii. A tu prosze przerobka reczna :D! Bardzo mi sie podoba ^^

    OdpowiedzUsuń
  39. Ystin,mam dla Ciebie niespodziankę więc zapraszam na mojego bloga:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Jesteś WIELKA ! pomysł miałaś świetny ! nigdy bym nie wpadła na to, że to patelnia :) Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  41. nie mogę uwierzyć, że zrobiłaś to sama!!! Że wpadłaś na to w ogóle:))) Chylę czoła!!!!jesteś wielka!

    OdpowiedzUsuń
  42. wow, super pomysł spróbuję od gapić, ale nie wiem czy mi wyjdzie tak super jak Tobie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz!