Strony

wtorek, 13 stycznia 2015

Moje miejsce pracy

Myślałam już, ze dam Wam spokój z pokazywaniem przemeblowań, ale ponieważ ziściło się moje małe marzenie i  muszę się nim pochwalić to przy okazji pokażę też moje biurko w nowym miejscu, czyli w sypialni.

Spełnionym marzeniem jest stara, PRL-owska tablica z jakiejś fabryki. Nie było łatwo, bo albo są teraz podróbki, albo ceny dość wyśrubowane. A tu proszę - i oryginał, i niedrogo i jeszcze jak adekwatnie!!!:


Pisałam już, że biurko stoi za drzwiami w sypialni, bo mam na nim często wielki bałagan, więc ta tabliczka pasuje jak ulał.

Do zdjęć oczywiście zrobiłam porządek, ale normalnie to syfioza jest wielka ;-))


Półeczka jest zdobyczna, wcześniej nie było dla niej zastosowania, a tu nawet się sprawdza:


Stare pożydowskie i pokancerowane lustro, stary budzik, pojemniki do sterylizacji.... ot moje ulubione śmieci...

No i w końcu mam drukarkę laserową ( poprzednia, atramentowy brother, odmówiła współpracy z powodu zapchania się głowic... koszt wymiany przewyższał cenę tej obecnej- używanej oczywiście, z firmy znajomego, wiec się nie zastanawiałam za długo...), będę mogła spróbować transferów...może tym razem wyjdą....


A jak ten kącik wyglądał wcześniej można przypomnieć sobie TU.( oczywiście, że było ładniej... niestety upchnięcie dwu biurek do sypialni nie było moim marzeniem, ale... takie życie...;-)

Chyba wzbiera we mnie potrzeba jakiejś tfu-rczości... jak widzę ile rzeczy Wy robicie, to mnie rączki świerzbią... tylko ten czas....

całuski
ystin

32 komentarze:

  1. Bardzo ciekawy zbiór. Jest jeszcze sporo miejsca na przyszłe zdobycze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak wygląda jakby było , ale pamiętaj, ze biurko zostało maksymalnie oczyszczone, normalnie jest zawalone wszystkim... ;-)

      Usuń
  2. Cokolwiek nie wymyślisz i tak jest super. A tabliczka jest urocza. Najważniejsze, ze oryginalna. Nawet chciałam swoje szafki w kuchni okleić takimi tabliczkami ale cena za taką ilość byłaby wysoka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie, ceny czasem powalają... ale można kupić niezłe podróbki... choć przy większej ilości to też koszt ;-(

      Usuń
  3. Tabliczka jest świetna i bardzo mi się podoba ta półeczka!!!
    No to teraz jak masz laserówkę to pewnie nastanie transferomania :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no własnie nie wiem, czy mam jeszcze serce do transferów... tak mnie te niepowodzenia zniechęciły....

      Usuń
  4. zobaczylam cos zółtego i przybiegłam:) lubie takie tabliczki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czy Ty jesteś jak te małe czarne robaczki co latem na żółtym ....???
      ;-)))

      Usuń
  5. Dawno nie było żadnej tfurczości. To się stęskniłam***.
    A czy wiesz, że niedawno był Dzień Porządkowania Biurka? Przeczytałam na Fejsbuczku, jakby co:)).

    OdpowiedzUsuń
  6. Tablica świetna+a poproszę o taki mebelek co pod tablicą-z koszykami ;)mr

    OdpowiedzUsuń
  7. Tablica jest genialna. Całkowicie w punkt trafiona.
    Pozdrawiam zalatując leniem twórczym.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobrze jest, malutka przestrzeń a uporządkowana robi wrażenie. Fajna tabliczka. Mnie też by się przydała ;-) Może podziałałaby mobilizująco - ja bałaganiara jestem oczywiście do czasu - potem mam bum i sprzątam jak wariatka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też mnie czasem taka przypadłość nawiedza... ale przyznam, że rzadko!

      Usuń
  9. super, masz sporo miejsca. tabliczka i pojemniki do sterylizacji - wow, uwielbiam takie zdobycze:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kochana zazdroszczę bo ja niestety niemam takiego miejsca do pracy :( albo stół w salonie albo stół w kuchni mi pozostaje :( ale dorobię się to sobie sprawię cudne biureczko z ikea :)
    co do pojemników do dezynfekcji i tabliczki- mega są!!! gdzie Ty wynajdujesz takie rzeczy??? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorobisz się! a rzeczy to jednak głównie allegro....

      Usuń
  11. Super tabliczka:) Ty masz niesamowite pomysły i u Ciebie to wszystko pasuje:)
    Ta drukarka to cały kombajn! Poszalejesz kochana, coś czuję, że tak będzie:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ona tylko wygląda na kombajn... niestety wykonuje tylko drukowanie, dobrze, że chociaż w kolorze :-)

      Usuń
  12. I zrobił się kącik z klimatem... super !!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ty narzekasz na dwa biurka w sypialni a ja Ci zazdroszczę osobnej sypialni :D Osobny kącik do pracy tylko dla siebie to w ogóle kosmiczne marzenie dla mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Nigdy nie miałam takiego porządku w pracowni. Tylko pozazdrościć.

    OdpowiedzUsuń
  15. Kącik wygląda świetnie, bardzo fajny kllimat :) dobrze mieć takie miejsce dla siebie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Justyś świetnie! Ja wolę takie prawdziwe tabliczki, chociaż nie wiem, jak sfatygowane - one mają duszę, są niezwykłe i opowiadają historię. A to bezcenne i w żadnych "nowych" się tego nie znajdzie. Jest cudna! Całość super :) buziaki :*****

    OdpowiedzUsuń
  17. Też jestem na etapie organizowania kącika do pracy i pomysł z tą półką bardzo mi się podoba jako substytut sekretarzyka, który u mnie odpada ;-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wygląda bardzo ciekawie, a przede wszystkim ład, o który sobie teraz zadbasz, zagwarantuje Ci możliwość skupienia się na pracy. Dlatego ład taki czy owaki (może być artystyczny) musi być własny i zorganizowany.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wiem jak to jest przy pracy w domu. Wychodzi na to, że pracujesz nie 8 godzin a 10 czy 12 bo w między czasie dziecko coś potrzebuje, trzeba gdzieś wyskoczyć a praca do zrobienia jest przecież. Wolę zdecydowanie wychodzić do biura. A jak masz własną firmę to na https://biuronamiare.pl/ znajdziesz lokal odpowiedni dla Ciebie, w pasującej lokalizacji.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz!