Strony

środa, 23 maja 2012

sutasz: Purple Dream- komplet

Prezentuję dzisiaj moją część wymianki z MamąKini z bloga SercemSzyte.
Lalki , Kalinę i Różę, które u Gosi zamówiłam możecie podziwiać tu i tu.

W zamian poleci taki oto komplet ( o ile się spodoba...;-)).




Do kolczyków prezentowanych tu, dorobiłam zawieszkę z nieco większą muszlą Paua:


Razem na półgłówku prezentuje się tak ( można też lepiej ocenić proporcje):


Zawieszenie to 6 sznurków z minimalną regulacją łańcuszkiem przy zapięciu:



Gosiu, proszę o szczerą opinię♥♥♥



I z innej beczki- Bella jest na noc na uwięzi, w dzień na zagrodzonej cześci podwórka. Po konsultacjach mamy jasność, że zamiłowania do kur nie da się oduczyć i po prostu trzeba psa pilnować- dla jego własnego dobra.
Rozważamy też tę elektryczną obrożę- nie jest to wielki koszt a pies uczy się na zasadzie odruchu warunkowego nie podchodzić do miejsc gdzie jest najpierw sygnał dźwiekowy z obroży a potem nieprzyjemne ukłucie prądem. Czyli przy wkopaniu przewodu  na obwodzie działki mamy pratycznie 100% pewności, że pies nie wyjdzie poza wyznaczony teren. ( to, że przewód jest wkopany to tez duży plus, bo mamy dzieci ...)
Poza tym Bella jest wspaniała- tak ułożonego młodego psa to dawno nie widziałam- reaguje na polecenia, nie udaje głuchej, trzyma się przy nodze na smyczy... pilnuje podwórka...
 Pod tym względem jest troche nadgorliwa- szczeka okropnie i praktycznie nikogo nie chce wpuscić do środka... Jak ktoś przyjdzie gdy jesteśmy poza ogrodzeniem podejdzie, powącha, da się pogłaskać ( choc bez euforiii) ale jak tylko ktos zwróci sie w strone furtki sugereując chęć wejścia na posesję- robi się groźna! to jest element nad którym trzeba popracować- ale myślę, że tego akurat się nauczy.
No w każdym razie nie grozi mi już, że jakis chłopek- roztropek wejdzie mi  rano do domu " bo my się z Rafałem znamy i ja tylko..." a ja w piżamie, bo dopiero co wstałam...

Jestem dobrej myśli - zrobimy wszystko, by Bella była z nami jak najdłuzej♥

całuski serdeczne

31 komentarzy:

  1. Kochana komplet przecudny !!!!!!!!!!!!
    W moich kolorkach ;-)))
    Prawdziwe dzieło sztuki !!!
    Belle urocza psina, skoro nie ma innego wyjścia to dla jej dobra sprawiłabym jej na Twoim miejscu taką obrożę, po co ma jakiś wredny człowiek zrobić jej krzywdę.
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że komplet nie może się nie spodobać, jest liczny, i jak zwykle precyzyjnie wykończony... wciąż na nowo zachwycam się tym co robisz, tą dokładnością i starannością wykonania.

    OdpowiedzUsuń
  3. Justyś ... będzie dobrze, trzymam kciuki :-))) Komplet jest śliczny i na pewno spodoba się Gosi :-))) Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  4. myślę ,że taka obroża to dobry pomysł:))..a komplet...łożesz Ty!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za odwiedziny.
    Twój blog jest równie ciekawy i pełen pięknych rzeczy.
    Masz we mnie stałego gościa :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. trzymam kciuki za Bellę, żeby wszystko było dobrze..:)
    a komplecik...no cóż piękny:)
    cmokam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. dobrze mieć kogoś kto przegoni chłopków-roztropków, choć widać z tego co piszesz że dużo pracy z psiakiem. trud na pewno się opłaci.

    OdpowiedzUsuń
  8. Komplet jest przepiękny. Chociaż mi trochę brakuje Twoich postów o urządzaniu i remontowaniu domu - były bardzo inspirujące i mam nadzieję, ze się jeszcze kiedyś pojawią;) A sutasz robisz cuuuudny. POzdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Justyś-komplet odlotowo piękny:)ta muszla mniam, mniam, mniam:)))miodzio z lekką domieszką cytrynki dla podkreślenia smaku:)))
    a Bella urocza , lubię takie "łobuzice":))kur troche szkoda:(((( ale wierze ,że sunia zrozumie:)
    buziaki dla wszystkich
    dorcia

    OdpowiedzUsuń
  10. komplet zdecydowanie udany i ładniutki,
    Moi rodzice też uczyli psa na zasadzie kopania prądem tak jak Ty to opisałaś. Wystarczyło niewiele czasu i pies już ułożony i usłuchany

    OdpowiedzUsuń
  11. Una autentica maravilla de conjunto y perfeccion!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komplet jest cudowny, jeszcze te cudowne kolory, marzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. bajka, bajka, bajka gratuluję serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękniutki jest i już! Podobać się musi i już!
    Dobrze mieć psa, który pilnuje obejścia. Mojego można wynieść razem z dobytkiem, ale czego oczekiwać po yorku, on nawet nie szczeka jak ktoś przyjdzie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Och jak ja lubię Twoje jedwabnie zakręcone sznurki z kamieniami Kochana, a Bella - musi z Wami zostać, a Wam cierpliwości, cierpliwości i wszystkiego dobrego! Buziaczki :)***

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękny komplecik, a muszla w wisiorze po prostu magiczna;)
    Życzę sukcesów wychowawczych, mi zawsze brakowało cierpliwości, a głównie konsekwencji, w związku z czym aktualny pies ma w lekkim poważaniu grządkę z irysami, bo jest akurat na środku jego trasy;(

    OdpowiedzUsuń
  17. O! Jakie optymistyczne wiesci! Widac swiatelko w tunelu!
    A komplecik przesliczny! Bardzo podobaja mi sie te kamienie.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  18. trzyma kciuki za Waszą Belcię.

    OdpowiedzUsuń
  19. Aż mnie przytkało i czuje się strasznie. Komplet jest fantastyczny i az za piękny na moje kukły... Matko z córką, słów mi brakuje i chyba normalnie nie usnę. Jestem 34 latka, która najchętniej do skoków radości dodałaby jeszcze piski, ale boje się Kingę obudzić :>
    Fantastyczny!!!!! Przepiękny!!!!
    wow

    i jeszcze coś odnośnie psa chciałam napisać...
    Kama jest wyżłem, parkowe zwierzęta futerkowe drżą...Niestety pewnych rzeczy sie nie przeskoczy...
    Powodzenia


    I kurcze no...nie usnę z wrażenia :*:*:*:*:*

    OdpowiedzUsuń
  20. Un trabajo fantastico y el colorido perfecto!!!
    Saludos

    OdpowiedzUsuń
  21. Komplecik jest boski i na pewno spodoba się nowej właścicielce.
    A co do Pieska, trzymam kciuki, musi być dobrze :)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  22. Witaj.
    Komplecik śliczny..
    Przyszłej właścicielce na pewno się spodoba.
    Trzymam kciuki za twoją Bellę.
    Ściskam mocno.
    Sylwia D.

    OdpowiedzUsuń
  23. Pieski i ich zamiłowania do wszystkiego co się rusza, znam to, niestety... A komplet bardzo ciekawy!

    OdpowiedzUsuń
  24. Prześliczny komplecik, zahipnotyzowały mnie te kolorki, mogłabym patrzeć i patrzeć (albo i paczeć;)).
    Życzę powodzenia z Bellą, psiaki są cudowne, troszkę się trzeba pomęczyć, żeby się zgodnie żyło, ale na pewno warto!:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Przepiękny komplet - forma jest niesamowita :)
    Cieszę się, że wieści o Belli są już lepsze, a Madonna z poprzedniego posta - przepiękna :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Komplet jest prześliczny! Wszystko - pomysł, dobór kolorów i wykonanie.

    OdpowiedzUsuń
  27. Ale cuda tworzysz - nie mogę się napatrzeć! A co do Belli to trzymam kciuki za powodzenie terapii awersyjnej bo jest dokładnie tak jak napisałaś...

    OdpowiedzUsuń
  28. O rety... te kolory...fantastyczny komplet!!

    OdpowiedzUsuń
  29. Komplet - marzenie!!!
    Mi osobiście kojarzy mi się z bogactwem dalekiego wschodu...
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz!