Jak wiecie moja ulubioną polską autorką jest p.Hanna Kowalewska. Można sobie o tym poczytać tu. Udało mi się też być na spotkaniu autorskim ( krótka relacja tu).
a teraz w końcu doczekałam się na ostatnią , kończącą cykl o Zawrociu, książkę pt. "Przelot bocianów".
Była bardzo wyczekana- wiadomo- ostatnia część, wyjaśnienia, zakończenia... Rzeczywiście dużo spraw się wyjaśniło, jedne mają lepsze, inne gorsze zakończenia...
Podobało mi się , owszem, ale... chyba mniej niż wcześniejsze części...może miałam zbyt duże oczekiwania??? zbyt się nakręcałam??? odczekam troszkę i przeczytam jeszcze raz, na spokojnie....
A teraz wyróżnienia!
Na początek trochę wyjaśnień- ten post o wyróżnieniach miałam napisany już jakimś czas temu, wtedy gdy dostałam te nominacje, ale był częścią posta, który nadal czeka na publikację.
W międzyczasie dostałam kolejne, wiec nie mogę już dłużej zwlekać, bo wyróżniające mnie dziewczyny pomyślą, że olewam sprawę...
A wiec :
( tak, wiem, nie zaczyna się od... itd. mam to w nosie)
obdarowały mnie nim w tym samym czasie dwie osoby: M(aniek) i Alexandra.
Baaardzo Wam dziewczyny dziękuję.
A ostatnio dostałam znowu:
tym razem od Betinaa40 i Agnes- podwójnie miło!!!
Ponieważ te wyróżnienia krążą w sieci od jakiegoś czasu,(zwłaszcza to drugie) a zasady mają podobne- to wszystko o mnie można znaleźć tu i tu.
Nie będę też podawać zabawy dalej, bo ...
no właśnie, pozwolę sobie ( bo to mój blog więc mogę...) na kilka refleksji związanych z takimi wyróżnieniami:
Zgadzam się , że wyróżnienia są miłe, zwłaszcza po raz pierwszy...
ale:
1. jak dla mnie powinny się raczej nazywać "podaj dalej" zwłaszcza, gdy muszę "wyróżnić" 15-16 blogów
2. wyróżnienie, żeby miało sens powinno dotyczyć max. 3-5 blogów, wraz z krótkim uzasadnieniem, tak, żeby czytający mógł się zorientować dlaczego dany blog jest naszym zdaniem fajny...
3. rozumiem dziewczyny, które nie przyjmują wyróżnień- w takiej wersji robi się to troszkę nudne
4. nie wiem, kto zapoczątkowuje te zabawy, ale mam apel, aby urozmaicać "zadania" do wykonania, żeby nie pisać w kółko faktów o sobie ( tylko np. dokończ zdania... trzy największe marzenia... gdybym miała dużo kasy, to...najbardziej nie lubię, gdy... to też jest oczywiście w jakimś tam sensie o sobie, ale myślę, że jednak troszkę inaczej...)
5. jestem krótko w blogowym świecie, wiec przepraszam, jeśli moje powyższe uwagi zrobiły komuś przykrość- nie to jest moim zamierzeniem- chcę się bawić, tylko z sensem :-))
no i to już tyle moich "mądrości ludowych".
Całuski serdeczne!
Popieram i jestem ZA!!!
OdpowiedzUsuńJa również popieram i dziękuję za polecenie kolejnej polskiej autorki - z chęcią przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się:). A książek tej autorki nie znam, ale zachęciłaś mnie! Miłych chwil!
OdpowiedzUsuńja się podpisuję pod Twoimmi wnioskami obiema ręcyma :)
OdpowiedzUsuńmuszę z Tobą pogadać o tych książkach :)_
miłej niedzielii