Żeby nie było gołosłownie, chciałam dzisiaj przedstawic Wam Jego Wysokość Klona.
A dokładniej jego kilka odmian- zobaczcie jakie mają bogactwo kolorów :
"Princeton Gold"
"Leopoldii"
"Drumondi"
"Crimson King"
Srebrzysty : młode listki
starszy
Odessanum:
Klon zwyczajny ( ten rośnie na naszej łące):
I kolny palmowe: (popularnie zwane japońskimi)
Prawda, że są piękne? A to tylko kilka sztuk, które mam u siebie. Jest ich oczywiscie o wiele więcej.
W każdym razie polecam- piekne drzewa zarówno w wersji normalnej jak i szczepionej, czy tez palmowe- zawsze są ozdobą ogrodu, nadają mu dynamiki, życia- dzięki nim ogród się zmienia, żyje...
polecam!
ależ masz kolekcje- no szok taka ilość klonów a jak to Ci urośnie to się zmieści?
OdpowiedzUsuńkochana, one w doniczkach- mam szkółkę drzew i krzewów, drzewka są na sprzedaż! ;))
OdpowiedzUsuńjustys a czy u mnie pasować będzie klon? :) wiesz na początek muszę mieć bez bo kocham go najmocniej a potem to oczywiście chciałabym i to i to i to !!!! wczoraj doznałąm szoku nie weidziałam że magda j ma drugą córeczke ale superowo !!! buziaki przyjeżdżaj szybko do nas
OdpowiedzUsuńklon pasuje zawsze i wszędzie, zwłaszcza, ze można dobrac rozmiar- palmowe małe, szczepione- rosna bardziej wszerz , zwykłe- duze drzewa, ale też bez paniki... bez popieram- szkoda,że nie zrobiłam zdjęc tym co miałam- a miłam ich też kilka odmian, od miniaturki na pniu, przez zwykłe fioletowe pojedyńcze i zczepione ( pełne), białe, po takie z ciemnofioletowymi, wielkimi kwiatami oraz z marmurkowymi, zielono-zółtymi liścmi- cuda!!! no i bez węgierski jeszcze....
OdpowiedzUsuńOj nie wiedziałem że klon ma tyle krewniaków.
OdpowiedzUsuńDobrego dnia Kuba.