Środek niestety troszkę krzywy wyszedł, ale to chyba dlatego, że po walce z podłogą ( jeszcze nie zakończonej...) bolą mnie strasznie ręce i trochę mi się trzęsły....
No i zaczęło się!
przenosimy się! co prawda tylko do drugiej części domu ale i tak jest jazda- aktualnie- sypialnia, pokój dzieci i salon przeniesiono. Łazienka w trakcie kończenia, kuchnia jeszcze w starej... .Niestety obie części jeszcze nie są wewnątrz połączone...
Ale już mi się podoba..
Nasze meble okazały się być mniej więcej w stylu shabby chic..niestety więcej shabby a zdecydowanie mniej chic i wymagają gruntownego odświeżenia...zadziwiające, jak na starych śmieciach nie było widać tego ich podniszczenia... albo myśmy się już tak przyzwyczaili...
ale coś tam Wam pokażę... wkrótce...
zmykam, bo mnie małżonek zamorduje za to siedzenie dzisiaj przy kompie...
buziolki
♥
Witaj.
OdpowiedzUsuńBroszka ci wyszła super mi się podoba.
Zazdroszczę ci przeprowadzki ja może za kilka lat też się przeprowadzę do swojego nowego domku.
Powodzenia i miłego urządzania.
Pozdrowionka.
Sylwia Darul.
Przepiękna!
OdpowiedzUsuńHi, hi, zamorduje... Toż to podobno anioł nie człowiek, chyba nie będzie się rwał do mordowania żony umęczonej? A broszka baaardzo fajna. Trzymam kciuki za sprawną przeprowadzkę.
OdpowiedzUsuńśliczna broszka! powodzenia z przeprowadzką :) niby niedaleko, ale pewnie potrafi nieźle wymęczyć :)
OdpowiedzUsuńJustynko ale sliczna ta brocha. a kolorki boskie. ty mi nie pisz o krzywym srodku jak tu tyle cudownych zawijaskow. bosko
OdpowiedzUsuńale macie fajnie. przeprowadzki choc meczace sprawiaja radosc. a wiec tego szczescia zycze i usmiechu na buzi. i zrobienia chic z mebli :P
pozdrawiam i dziekuje za cuuuudowna pake raz jeszcze
Broszka piękna jak zawsze :) Jeśli chodzi o przeprowadzki to muszę Ci się przyznać moja droga, że pod wpływem Twoich remontowych zdjęć postanowiłam na wiosnę wywalić wykładzinę i odnowić parkiet :) nie wiem jeszcze tylko czy się da ale jestem dobrej myśli :) Buźka!
OdpowiedzUsuńPrecioso!!!!!!!!!!!un color y un diseño maravilloaso.
OdpowiedzUsuńMe encanta, es preciosísimo!!!
OdpowiedzUsuńŚliczna broszka. Zapraszam na candy do mnie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękna!! nie jest krzywa, to efekt 3D Kochana :))
OdpowiedzUsuńJest naprawdę piękna. powodzenia z przeprowadzką.
śle duużo pozytywnej energii przeprowadzkowej ;P
OdpowiedzUsuńDżusysz.. czego nie tkniesz to w złoto obracasz...
OdpowiedzUsuńA szik to Ty masz na bank:D:D:D
ukochulki!!!!!!!!!!
muszę się spiąć na wiosnę i coś zamówić:**************
bo potem się nie dopcham i nie udźwignę finansowo:*
aaaaaaaaaaaaaajć, cudniasta i tyle :)
OdpowiedzUsuńJustyś powodzenia w przeprowadzkach :*
☼ a kiedy Ty gotujesz im, śpisz? I jeszcze wiatrołapowe podłogi... Dziewczyno!!! Jestem oszołomiona, a kolczyki do niej też, są będą...
OdpowiedzUsuńHmmm, krzywa, powiadasz, że krzywa, bo chyba pod złym kątem patrzyłaś Justyś :)
Piękna i Twoja taka, no taka bardzo Twoja
Śliczna broszka :-)
OdpowiedzUsuńOby przeprowadzka poszła sprawnie! To troszkę tak, jakby nowe życie zaczynać;)
OdpowiedzUsuńJakim cudem panujesz nad sznurkami? Że wiją Ci się równo i zgodnie z planem??
Odnośnie zabawy filmowej, muszę przyznać, że gdybyś mnie nie wywołała, to nie zorientowałabym się, że tak bardzo o odbiorze filmu decyduje u mnie muzyka. Dzięki Tobie czegoś się dowiedziałam;)
Śliczna broszka i gratuluję przeprowadzki.
OdpowiedzUsuńcoraz bardziej podoba mi się sutasz..
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za przeprowadzkę
Piękna broszka! Duuużo sił, energii i powodzenia w przeprowadce!!!
OdpowiedzUsuńśliczna...ja tam krzywizn nie widzę:)))
OdpowiedzUsuńPiękna jest ta broszka. Tyle ślicznych zawijasków i super kolory.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
justyna
www.reczniestworzone.blogspot.com
Gratulacje tej przeprowadzki!!!!! Bałagan i owszem, ciężka praca i owszem ale jaka radocha :-)
OdpowiedzUsuńps. Broszka bardzo fajna.
Cudo! jesli gdzies jest krzywa to wcale tego nie widać!!!
OdpowiedzUsuńPS. nie podlinkowałaś wczesniejszej broszki..przynajmniej mi otwiera sie tylko nowa karta..
pozdrawiam
Na szybko? Cudowna!!!
OdpowiedzUsuńBroszka jest super :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna ta broszka-z czego jest z robiona z lamówki???pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńŻyjesz?nie sugeruję,że małżonek...)
OdpowiedzUsuńale przerowadzka nieżle daje w kość:)jak Cię znam mebelki niedługaśno będą CHIC-3mam kciuki:-D
broszka,jak każde Twoje dzieło-fantastico-rubinowa czekoladka:)
buziaki
dorcia
Broszka ... cudna :-) Powodzenia w przeprowadzce ... oby poszło szybko i bez przygód :-)
OdpowiedzUsuńBroszka naprawdę rewelacyjna - rozkręcasz się :) Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńPiękna jak zawsze. Miłej przeprowadzki (o ile to możliwe) ;)
OdpowiedzUsuńJustyś! powodzenia :)
OdpowiedzUsuńA broszka piękna i ja krzywizny nie widzę :*
Ta broszka jest neiziemsko piękna! Gratuluję wykonania! :)
OdpowiedzUsuńOj chciałabym umieć zrobić coś takiego "na szybko". Podziwiam, masz zapał Kobieto. Remont, hobby... Ja bym nie dała rady.
OdpowiedzUsuńBuziaki gorące
Przeprowadzka to zamieszanie, ale za to jaka radość potem, kiedy już możemy się cieszyć zmianą na lepsze :) No i zawsze okazja do odświeżenia tego i owego. Życzę dużo, dużo uroczego chic :)
OdpowiedzUsuńAle gapa ze mnie! Zapomniałam napisać, że broszka świetna - i kolorki i zastosowane koraliki fasetowane Pięknie się razem komponują :)
OdpowiedzUsuńNO JA NAJBARDZIEJ CHCIAŁABYM ZOBACZYC JAK ON CIEBIE DUSI :)
OdpowiedzUsuńHEHEHEHHEHEHHEHE
JENY NIE MOGĘ DOCZEKAĆ SIĘ JAK CUDNIE TAM W NEW CHAŁUPCE JEST BOSKO - DAWAJ NAM TU SZYBKO ZDJĘCIA
A BROCHA - CÓŻ PIĘKNA COKOLWIEK NIE ZROBISZ SZLAK MNIE Z ZAZDROŚCI TRAFIA ŻE JA TAKA KOŚLAWA I NIE UMIEM NIC A NIC Z TYCH ZAWIJASKÓW :)
TĘKSNOTY I UKOCHIWANIA
SWIĘTA CORAZ BLIZEJ :)
Przepiękna!!! :)
OdpowiedzUsuńWitam!
OdpowiedzUsuńWygrałaś u mnie na blogu książkę... w grudniu!
Wciąż się nie odezwałaś :-/
Zajrzyj, proszę [losowanie nr 49].
Pozdrawiam, M.
AAAAAAAA- SUPER! Długo wyczekiwana chwila- Przeprowadzka! Chętnie bym Ci pomogła zwłaszcza przy sprzątaniu, ale wiadomo... mogę być z Tobą tylko duchem ;p
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na fotorelację.
Broszka piękna, chciałabym kiedyś tak umieć =D
Pozdrawiam cieplutko =*
Asiek
Przeprowadzki to zawsze małe rewolucje... Broszka świetna, bardzo precyzyjna!
OdpowiedzUsuńPiękna ta broszka, śliczne zestawienie kolorów, a jakbyś nie napisała że krzywa to bym się w ogóle nie zorientowała! :D
OdpowiedzUsuń