Moi mili zaglądacze:

sobota, 22 października 2011

sutasz: (Big) Coffee Dream

Pani Magda zamówiła u mnie jeszcze przed wakacjami replikę Mokki, która robiłam dla Hannah une femme i możecie sobie ją obejrzeć tu.
Oczywiście nie da się zrobić drugiego takiego samego naszyjnika, ale myślę , ze wyszedł równie piękny:

Jest nieco większy i ma inny kształt, wymuszony przez plaster agatu:


Na szyi prezentuje się tak:


a zapina się na trzy koraliki, dzięki którym można nieco regulować obwód:


i jeszcze kilka innych ujęć:





Pani Magda zamówiła kiedyś u mnie Geometrię Srebra:



 więc teraz będzie już mieć dwa moje dziełka.
Niech się dobrze noszą...


Och, jak fajnie robiło mi się ten naszyjnik!! to jest to co lubię- porządny kawałek biżuterii...

Teraz biorę się za wisior dla Balbiny...kolorowy, więc znowu wyzwanie...czy podołam?
Trzymajcie kciuki!

No i myślę o Candy z racji tej setki obserwatorów...mam nadzieje, że Was nie zawiodę...
całuski

26 komentarzy:

  1. Troszkę za duży, ale moja Rodzicielka byłaby wprost wniebowzięta posiadając takie cudo ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękny! Dech zapiera! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kawał dobrej roboty:) Fajny jest i na pewno ten, który będziesz teraz robić, będzie jeszcze piękniejszy!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jesteś niesamowita w tym co robisz. Piękny naszyjnik i faktycznie ogromny. Podziwiam, bo na tak duże dzieło to by mi chyba brakło cierpliwości, a ponoć cierpliwa jestem :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Łaaaaał!!! Kawał dobrej roboty! Naprawdę piękny!
    Gratuluję cierpliwości ... i umiejętności :-D
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  6. No Kochana, duża rzecz...piękny...

    OdpowiedzUsuń
  7. No to sie nowa wlascicielka ucieszy!!! Gratulacje!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. No to sie nowa wlascicielka ucieszy!!! Gratulacje!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. No niezły kawał biżuterii!! Świetny! Chylę czoła przed twoją cierpliwością! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. niezła sztuka! oj podoba mi się bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  11. i taki rozmiar to ja rozumie, nie przepadam za drobną delikatną biżuterią bo mi się z "pindzilalą" kojarzy a takie cudo to normalnie szok. No normalnie boskie, rewelacyjne, ale zdolniacha jesteś.
    A i mam prośbę teraz ja nie spiesz się z tą niespodzianką, bo ja się nie wyrobiłam z przesyłką :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. No Kochana, naszyjnik jest niesamowicie piękny! Te wszystkie zakrętaski, koraliki - ileż to trzeba czasu, żeby to zrobić! Podziwiam Twoje umiejętności i oczywiście naszyjnik podziwiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Zapomniałam oddychać. Cudo, po prostu cudo. Nawet nie staram się sobie wyobrazić ile pracy musiałaś w to włożyć. Szok!
    Kochana...ile takie cuda u Ciebie kosztują? Można wiedzieć?

    OdpowiedzUsuń
  14. czy mogę już się ustawić w kolejkę?
    ps fot mam bbb mało bo z tel ale pośle buziaki

    OdpowiedzUsuń
  15. HA Ja i tak mam najpiekniejszy ha
    buziolki w noch

    OdpowiedzUsuń
  16. Podziwiam za cierpliwość. Naszyjnik jest niesamowicie piękny (taki na wielkie wyjście) :)Oglądam z niedowierzaniem, że w ogóle można być dokładnym. A to zapięcie.... super! pozdrawiam

    Kalamaja

    OdpowiedzUsuń
  17. UUUUUUUUUUU w takim naszyjniku to już jaka kiecka nie ma znaczenia i tak się wygląda po królewsku. I nie ważne gdzie idziesz nawet na bal w Windsorze bezie pasował a co dopiero na jakieś pomniejsze okazje. Szacun i ukłony w pas. Dzięki a miłe słowa u mnie na blogu. Pozdrawiam. Edyta

    OdpowiedzUsuń
  18. Pięęęęęęęęęęęęęęęękny!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. naszyjnik wspaniały, dopracowany w każdym calu :)))) - po prostu genialny. Wyobrażam sobie ile pracy mu poświęciłaś. krótko: masz talent w łapkach, zazdroszczę i coraz bardziej wątpię w swoje zdolności.
    buziaki
    Dorota

    OdpowiedzUsuń
  20. jeszcze nie robiłam takiego wielkiego naszyjnika i nie wiem czy bym miała cierpliwość:D cudeńka tworzysz

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo wytworny naszyjnik do prostej, eleganckiej sukni...świetny!!Podziwiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  22. Robi wrażenie! Musiałaś nieźle się napracować. Ale było warto. :)

    Korzystam z okazji i bardzo dziękuję Ci za udział w moim candy, a przede wszystkim za pozostawiony ślad po sobie. Pozdrawiam serdecznie! (:

    OdpowiedzUsuń
  23. Przepiękne, a kolor tego agatu jest nieziemski.
    Tylko pozazdroscić talentu.

    OdpowiedzUsuń
  24. WIesz, mi się przypomniało, że TA CZEKOLADA - skradła mi serce zaraz po tej czerwieni z "cukierków"
    Jak tylko się ze wszystkim pozaplatam, będę myślała o sukience do nich ;)))
    Są niesamowite!
    wiem, już to mówiła, ale powtarzać będę i będę...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...