no i teraz sie zastanawiam, - gdzie ma zwisnąć- pierwotny plan był na hol na dole, ale teraz sie waham, czy łazienka nie byłaby lepsza...
Zobacze chyba w praniu, jak już wszystko będzie skończone.
Kupiłam jeszcze jeden, ale jest tak kiczowaty w wersji oryginalnej, że pochwalę sie nim dopiero jak juz go trochę podrasuję, bo ktoś jeszcze by pomyśłał, że mam nie po kolei w głowie...
gdziekolwiek znajdziesz mu miejsce będzie pasował bo stylu tobie kochanie nie brakuje :)
OdpowiedzUsuń