Dark Rosa:
Strasznie mi się zawsze podobało określenie "zwyklaczki", którymi dziewczyny nazywały składane przez siebie kolczyki...
Mam nadzieję, że te moje też są takie trochę "zwyklaczkowe", bo to drugie podejście do kolczyków codziennych (jakoś tak nie zgadałyśmy się z zamawiającą, że nie lubi ona muszli, macicy itp. czyli wszystkiego co opalizuje...wiec kolczyki Purple Dream z muszlą Paua nie przypadły jej do gustu :-((.
A te już zostały zaakceptowane, co mnie bardzo cieszy!
w użyciu:
Są stosunkowo nieduże ( 4,5 cm bez bigla), różowa akrylowa łza, sutasz szary i ciemnoróżowy, kilka koralików Jablonex. Srebrne bigle.
Przy okazji postanowiłam zebrać w jedną całość wszystkie wersje kolczyków o tym kształcie jakie popełniłam. Zebrało się tego 7 szt.!!
No cóż, można powiedzieć, że nie szczególnie błyszczę wyobraźnią jeśli chodzi o kształt, ale pocieszam się, że każda para jest jednak trochę inna...
O Matko, jak jest zimno!!!
a mnie dopadło choróbsko- okropny , suchy, niedający spać kaszel + ZBCC ( dla niewtajemniczonych, to skrót od Zaje...ty Ból Całego Ciała)- dramat totalny.
Mimo wszystko całuski serdeczne
♥
Uwielbiam Twój sutasz. Dużo zdrowia życzę i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne, jak zawsze zresztą:-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam!
OdpowiedzUsuńi kuruj się, bo inaczej wiesz - ten drugi skrót ;))))
Pięknie wychodzi Ci ten wzór. W różnych kolorach nabiera innego charakteru... Mam podobny problem jak Ty z kaszlem a wszystko przez marznące w pracy stopy... :| Ale mija. Życzę równie szybkiego powrotu do zdrowia! :)
OdpowiedzUsuńtak..każde inne ,każde cudne:))))Mój faworyt to brąz z turkusem:))
OdpowiedzUsuńjaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaakie cacula!
OdpowiedzUsuńja chce takie co mają turkus, i pomarancz i złoto i żółty i różowy:D
o:)
:*:*:*:*:* moje zdolne łapki!
Justynko, najlepszy na zimno i kaszel to:RUMJANEK-rum do szklaneczki a Janek do rozgrzewki i ....*(można sobie dośpiewać).
OdpowiedzUsuńtak na poważnie Twoje klasyczne zwyklaczki to kolczyki z pasją,misternie wykonane i kolorystycznie superanckie;)ubrane w swoje sutaszowe ubranko to marzenie każdej z nas:)
buziaki:)
Zdrówka Kochana życzę:))))
i słońca i ciepła i uśmiechu:Dorcia
*Janka można zastąpić Rafałem:)
Ale po co zmieniać coś co jest dobre..ten kształt jest śliczny, a przecież każde kolczyki wyglądają inaczej :)
OdpowiedzUsuńA z tym choróbskiem radzę udać się do lekarza... ja z przerażającym kaszlem chodziłam ponad tydzień i okazało się, że bez antybiotyku ani rusz
ale se konwaliowa misz wymysliwala zrób jej choinke bedzie oooook
OdpowiedzUsuńw jakim miesiacu wakacyjnym jestes w s-dzinie?
kolcyki piekne :)
buuuuuuuuuuuuuzik
jak psunka
Wszystkie razem prezentują się nieziemsko!!!!!! Niby kształt ten sam, ale jakże kolorowo i jednak różnorodnie!
OdpowiedzUsuńI zdrówka dużo życzę:))
świetne wszystkie
OdpowiedzUsuńOtros más para la colección, son todos preciosos!!
OdpowiedzUsuńMnie się wszystkie podobają dla mnie każdy jest inny.Wyglądają rasowo.
OdpowiedzUsuńWitaj.
OdpowiedzUsuńWszystkie twoje kolczyki są prześliczne i takie kolorowe.
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Pozdrawiam.
Sylwia D.
Brak słów!!!
OdpowiedzUsuńCudne!!!
Zdrówka życzę
Wszystkie siedem cudowne. Piękne wykonanie.
OdpowiedzUsuńła... mi słowa odbierają :)))
OdpowiedzUsuńI naszyjnik i bajka!!!
ła... mi słowa odbierają :)))
OdpowiedzUsuńI naszyjnik i bajka!!!
Wzór "zwyklaczkowy" - jak widać - jest uniwersalny, a jednak daje sporo możliwości urozmaicenia. A te ostatnie - najzwyklejsze - bardzo elegancko się prezentują. Szybkiego powrotu do olimpijskiej kondycji życzę.
OdpowiedzUsuńKolczyki cudne, ale z muszlą Paua najbardziej przypadły mi do gustu, szczególnie te w prawym dolnym rogu. Zapytam skromnie czy mają już nową właścicielkę? Bo chętnie bym je KUPIŁA :)
OdpowiedzUsuńBuziaki, zabieram się za swój post bo zaniedbałam wszystko ostatnimi czasy :)
A co do zimna to u nas nie lepiej, szaro i deszczowo. Ale to nic nie przebije soboty, wybrałam się na wesele kuzynki do stolicy, w drodze było ze 30 stopni, ale na drugi dzień już 12 i myślałam że będę sikać kostkami lodu :)
OdpowiedzUsuńCałe szczęście nie jestem chora jeszcze...
Po pierwsze życzę dużo zdrówka zatem a po drugie super kolczyki, są takie staranne
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, dopracowane w najmniejszych szczegółach!
OdpowiedzUsuńKolory też udane - "moje" ;-)
Justyś ... zdrówka. przede wszystkim!!! Kolczyki wyszły cudne ... cieszę się, że wreszcie się udało (nieopalizujące) :-))) Sądzę (nie tylko ja), że dobre i sprawdzone wzory należy powtarzać :-))) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńKochana cudne są wszystkie Twoje prace !!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńI nie powiedziałabym nigdy o Twoich kolczykach zwyklaczki !!!!
Każde niepowtarzalne !!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam Agnieszka
Justynko zdrowiej nam szybko :)
OdpowiedzUsuńśliczne kolczyki, bardzo ładna kolorystyka :)
OdpowiedzUsuńdużo zdrowia życzę:) a kolczyki robisz przepiękne:)! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńToz to siedem magicznych amuletow! Yyyy raczej czternascie! Widac, ze z matmy piatki nie mialam ;DDD
OdpowiedzUsuńJestem zawsze pod ogromnym wrażeniem staranności i dopracowania twoich prac!!! Oczywiście teraz nie jest inaczej ;)
OdpowiedzUsuńSutasz to wciąż dla mnie niewyjaśniona zagadka - jak biała kredka z dzieciństwa;) Piękne, ale jak Ty to robisz... to pojęcia nie mam.
OdpowiedzUsuńZajrzałam i rozumiem dlaczego Ania z Niebieskich Migdałów mówi do Ciebie mistrzu:)
OdpowiedzUsuńWspaniała biżuteria i cudownie odnowiona szafa w poście niżej.
Pozdrawiam.
Dobry wzór, więc każda para ciszy oko;)
OdpowiedzUsuńZBCC mam nadzieję, że już Cię opuściło, a jak nie - gorąca, pachnąca kąpiel, ciepły kocyk i coś rozgrzewającego, np. herbatka z prądem;)
Podobno idzie ciepełko, wprawdzie z deszcze ma być, ale lepsze to niż te Zimne Zośki, co to nie wiedzą kiedy wyjść;)
Niestety, ze zwyklaczków to one nic nie mają! Musisz się mniej postarać ;p
OdpowiedzUsuńA na suchość i drapanie w gardle, pomaga wit. A+E (3x po 1) i absolutne wyeliminowanie cytrusów! Np. herbata z cytrynką potęguje drapanie w gardle! Więc na razie nie jej nie pij, ani nie jedz np. pomarańczy.
Zdrowiej nam jak najszybciej!
Przesyłam dobrą energie i uśmiech =D
Piękne te sutaszki :))) to prawdziwa przyjemność oglądać Twoje cuda :))
OdpowiedzUsuńKochana! Nic nie wybieram, każde są śliczne i cokolwiek przytulę, bedę kochała całą sobą :*
OdpowiedzUsuń